30-latek, który wjechał w stację paliw w Białogardzie, był kompletnie pijany

i

Autor: materiały prasowe 30-latek, który wjechał w stację paliw w Białogardzie, był kompletnie pijany

Wjechał autem w sklep na stacji paliw. Był kompletnie pijany, miał ze sobą marihuanę

2019-12-23 8:52

Ledwo stał na nogach, ale prowadził auto. Niestety, mając tyle alkoholu w wydychanym powietrzu miał też problemy z kierowaniem. Nic więc dziwnego, że swoją przygodę zakończył niemal wewnątrz stacji paliw.

Do zdarzenia doszło w nocy, 21 grudnia w Białogardzie. 

Jak podaje serwis białogardinfo.pl 30-latek kierował samochodem kia creed. Najprawdopodobniej chciał zaparkować przed stacją paliw.

Zadanie to jednak okazało się dla niego zbyt trudne. Swoim autem niemal wjechał do wnętrza stacji, kompletnie niszcząc witrynę.  

Siła uderzenia była tak duża, że wewnątrz budynku z półek pospadały różne towary. 

Na miejsce przyjechała policja. 30-latek wydmuchał aż 2,5 promila. Co więcej, znaleziono także przy nim woreczek z suszem roślinnym. 

Mężczyzna za swoje czyny odpowie teraz przed sądem. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki