14-latek z Lipnicy wyszedł pojeździć na hulajnodze i zaginął. Odnalazł się na Słowacji!

i

Autor: mat. policji 14-latek z Lipnicy wyszedł pojeździć na hulajnodze i zaginął. Odnalazł się na Słowacji!

14-latek z Lipnicy wyszedł pojeździć na hulajnodze i zaginął. Odnalazł się na Słowacji!

2021-06-28 9:52

Rodziców musiał to kosztować wiele nerwów, ale wszystko dobrze się skończyło! 14-letni chłopiec mieszkający w Lipnicy Wielkiej wyszedł z domu w piątek, rodzicom powiedział, że idzie pojeździć na hulajnodze. Kiedy jego powrót przedłużał się, zaniepokojeni najbliżsi złożyli zawiadomienie o zaginięciu. W akcję zaangażowało się wielu mundurowych, ratowników GOPR oraz strażaków. Trop za nastolatkiem wiódł na... Słowację. Dzięki współpracy słowackich i polskich służb udało się odnaleźć 14-latka. Chłopiec był cały i zdrowy, obecnie już znajduje się pod opieką rodziców.

Nastolatek z Lipnicy Wielkiej wyszedł z domu w piątek, około godziny 13:00. Rodzicom powiedział, że zamierza pojeździć na hulajnodze, ale mimo upływu godzin nie wrócił do domu. Zaniepokojeni rodzice poinformowali policję o zaginięciu 14-latka. Funkcjonariusze niezwłocznie rozpoczęli zakrojoną na szeroką skalę akcję poszukiwawczą.

- z uwagi na porę nocną w obawie o życie i zdrowie 14-latka do dalszych działań zaangażowano także policjantów z Nieetatowej Policyjnej Grupy do Działań Poszukiwawczych, strażaków z PSP w Nowym Targu, członków Podhalańskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Czarnego Dunajca, ratowników Grupy Podhalańskiej GOPR, GOPR Beskidy i Grupy Krynickiej GOPR. Na miejscu obecni byli też strażacy ochotnicy z OSP Lipnica Wielka – Przywarówka, Centrum, Murowanica, OSP Kiczory, OSP Lipnica Mała, OSP Jabłonka, OSP Nowy Targ – Kowaniec, JRG Nowy Targ i JRG Rabka-Zdrój, a także funkcjonariusze Straży Granicznej i okoliczni mieszkańcy. W terenach leśnych działania prowadzone były przede wszystkim pieszo z wykorzystaniem psów tropiących z GOPR i Policji oraz z wykorzystaniem radiowozów, wozów strażackich, samochodów ratowniczych i quadów. Następnego dnia rano do poszukiwań zaginionego użyto również śmigłowca TOPR i dronów - relacjonuje biuro prasowe policji.

Trop za chłopcem wiódł na Słowację. Mundurowi skontaktowali się zatem funkcjonariuszami z Centrum Współpracy Policyjnej i Celnej w Trstenie. Słowaccy policjanci szybko odnaleźli 14-latka z Lipnicy. Chłopiec był w dobrej kondycji, obecnie przebywa już pod opieką rodziców.

- To było kilkanaście wyczerpujących godzin dla wszystkich osób zaangażowanych w poszukiwania. Na szczęście wszystko zakończyło się szczęśliwie. Serdecznie dziękujemy za pomoc w poszukiwaniach wszystkim osobom zaangażowanym w akcję - podkreśla policja.

Wywiad z Maneskin

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki