Co za akcja w centrum Krakowa! Kot uciekł właścicielce i utknął na balkonie. Ściągnął go policyjny spiderman

i

Autor: Małopolska Policja Policjant z Krakowa sierż. Michał Wolski za pomocą alpinistycznej liny ewakuował kota uwięzionego na balkonie.

Co za akcja w centrum Krakowa! Kot uciekł właścicielce i utknął na balkonie. Ściągnął go policyjny "spiderman" [WIDEO]

2022-05-23 14:51

Niecodzienna akcja rozegrała się w sobotni (21 maja) wieczór na jednym z krakowskich osiedli Starego Miasta. Policja interweniowała tam z powodu... kota, który uciekł właścicielce, a następnie utknął na znajdującym się piętro niżej balkonie. Zagubionego i przestraszonego maine coona ściągnął sierż. Michał Wolski, będący wyszkolonym ratownikiem GOPR-u.

Co za akcja w centrum Krakowa! Kot uciekł właścicielce i utknął na balkonie. Ściągnął go policyjny "spiderman"

W centrum Krakowa kot uciekł właścicielce i utknął na balkonie. Ściągnął go policyjny "spiderman"

Kolejny raz okazało się, że praca w policja wymaga nietypowych umiejętności i zdolności do odnalezienia się w każdej sytuacji. Wieczorem w sobotę (21 maja) na jednym z krakowskich osiedli Starego Miasta funkcjonariusze interweniowali z powodu... kota, który uciekł właścicielce na położony piętro niżej balkon. Futrzak czmychnął niepostrzeżenie po balustradzie, lecz po przeskoczeniu na niższe piętro nieco się zagubił i nie potrafił ani wrócić do swojego mieszkania, ani zejść na ziemię. Właścicielka próbowała skontaktować się z lokatorami mieszkania przylegającego do balkonu, który upodobał sobie maine coon, jednak akurat nie było ich w domu.

O sytuacji została powiadomiona straż pożarna, która z kolei poprosiła o pomoc policję. To właśnie funkcjonariusz tej formacji wykazał się umiejętnościami godnymi Spidermana i ściągnął kota.

PRZECZYTAJ: O krok od tragedii pod Krakowem. Dzieci wjechały gokartem do stawu

Stało się tak, ponieważ usytuowanie dziedzińca bloku uniemożliwiło wykorzystanie sprzętu strażackiego. Wówczas sierżant Michał Wolski z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komisariatu Policji I, będący przeszkolonym ratownikiem GOPR-u wyciągnął z radiowozu specjalistyczny sprzęt wspinaczkowy i ruszył po niesfornego futrzaka. Za pomocą alpinistycznej liny, w uprzęży z transporterem zwierzęcym przy pasie, szybko i sprawnie przedostał się na niższy balkon. Kompan z patrolu asystował ratownikowi oświetlając ścieżkę zjazdu koledze, który na balkonie złapał przestraszonego kota, włożył go do transportera i bezpiecznie sprowadził na ziemię.

Akcja zakończyła się pełnym sukcesem. Właścicielka odzyskała swojego pupila całego i zdrowego

ZOBACZ: Potężny niedźwiedź zginął w Tatrach. Chciał spotkać się z samicą, a czekał go straszny los

Sonda
Wolisz psy czy koty?
Pirat z BMW gnał na złamanie karku. Policjanci byli bezlitośni

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki