Idiotyczny żart mieszkanki Podhala. Nie uwierzysz co zrobiła, skrajna nieodpowiedzialność

i

Autor: GADOM, archiwum se.pl

Idiotyczny żart mieszkanki Podhala. Nie uwierzysz co zrobiła, "skrajna nieodpowiedzialność"

2020-04-05 12:00

Pomocy! Pożar! - takie okrzyki przerażonej kobiety usłyszeli we wtorek około godziny 23 mieszkańcy jednego z osiedli w Nowym Targu. Zaniepokojeni zawiadomili służby ratunkowe. Na miejsce natychmiast wysłano policjantów i strażaków. Cała sytuacja okazała się idiotycznym żartem.

Postawiła całe służby ratunkowe na nogi, bo chciała zażartować o pożarze. Okazało się, że żadnego pożaru nie ma, a kobieta nie potrafiła racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania. Co więcej, nie widziała w swoim zachowaniu niczego niewłaściwego.

Kiedy policjanci poinformowali ją o konsekwencjach prawnych nagle osunęła się na ziemię. Funkcjonariusze wezwali pomoc medyczną. Po zbadaniu przez załogę karetki pogotowia okazało się, że nic kobiecie nie dolega.

Policjanci określili zachowanie kobiety jako "skrajnie nieodpowiedzialne". 28-latka zakłóciła spoczynek nocny mieszkańców osiedla, a za swoją postawę zapłaci grzywnę, do nawet pięciu tysięcy złotych.

Super Raport 03.04 - Goście: Leszek Miller, prof. Zbigniew Lew-Starowicz.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki