Ks. Natanek nazwał dzieci produktami ze szklanych naczyń. Do sądu przyszedł z wyznawcami

i

Autor: Super Staaltje 227/CC BY 4.0/wikipedia Ks. Natanek zasiadł na ławie oskarżonych w związku z użytymi przez niego sformułowania obrażającymi dzieci poczęte metodą in vitro.

Ks. Natanek nazwał dzieci "produktami ze szklanych naczyń". Do sądu przyszedł z wyznawcami

2022-04-12 14:41

Ks. Piotr Natanek zasiadł na ławie oskarżonych w związku ze swoimi słowami na temat dzieci poczętych metodą in vitro. Jak relacjonuje Gazeta Krakowska, kontrowersyjny duchowny do sądu w Suchej Beskidzkiej przyszedł z grupą około 50 wyznawców, a przed wejściem na salę rozpraw znowu obraził dzieci z in vitro, nazywając je "produktami ze szklanych naczyń". Ksiądz Natanek jest objęty karą suspensy i nie może pełnić czynności kapłańskich.

Ks. Natanek nazwał dzieci "produktami ze szklanych naczyń". Do sądu przyszedł z wyznawcami

Ksiądz Piotr Natanek od lat wygłasza kontrowersyjne, a często obraźliwe wobec innych osób poglądy, co przysparza mu problemów nie tylko w relacjach z kościelną hierarchią, ale też ze świeckimi. W 2011 roku ówczesny metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz nałożył na niego karę suspensy, co oznacza, że ks. Natanek nie może pełnić czynności kapłańskich, takich jak udzielanie sakramentów i głoszenie kazań. Duchowny nic sobie jednak z tego nie robi i dalej prowadzi swoją działalność, skupioną zwłaszcza w należącej do niego "pustelni" w Grzechyni (powiat suski).

To właśnie wygłoszone tam, zeszłoroczne kazanie wielkanocne stało się źródłem obecnych kłopotów duchownego. Ks. Natanek nazwał wówczas dzieci poczęte metodą in vitro "zwierzętami". Takim sformułowaniem dotknięci poczuli się rodzice trojga dzieci poczętych dzięki metodzie in vitro i skierowali przeciwko ks. Natankowi prywatny akt oskarżenia, do którego przyłączyła się też prokuratura.

PRZECZYTAJ: Wrócił do Krakowa z Austrii i przeżył szok! Jego dom został zrównany z ziemią, a on musi zapłacić

Sprawą zajmuje się Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej. Jak relacjonuje Gazeta Krakowska, ks. Natanek przyszedł do sądu razem z liczącą około 50 osób grupą swoich wyznawców, którzy mieli na sobie charakterystyczne, czerwone płaszcze. Wygląda jednak na to, że kontrowersyjny duchowny nie ma zamiaru wycofać się ze swoich słów na temat dzieci poczętych metodą in vitro. Przed wejściem na salę rozpraw ks. Natanek ponownie je obraził mówiąc, że są one "produktami ze szklanych naczyń".

Nie wiadomo, jakie argumenty na swoją obronę podnosił oskarżony duchowny, ponieważ jawność procesu została wyłączona. Nie jest również znany termin kolejnej rozprawy w tej sprawie. Zgodnie z art. 212 kodeksu karnego, za zniesławienie za pomocą środków masowego komunikowania ks. Natankowi grozi kara do jednego roku pozbawienia wolności.

ZOBACZ: Abp Jędraszewski zabrał głos w sprawie katastrofy smoleńskiej. Mówił o brzozie i prawach fizyki

Sonda
Czy suspendowany ksiądz Piotr Natanek powinien odpowiedzieć za stwierdzenie, że dziecko poczęto metodą in vitro "jest produktem, a nie bytem"?
Trzebinia: smutny grób pięknej Nikoli. Zamordował ja narzeczony.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki