Malutki niedźwiadek zgubił się i szuka swojej mamy. TPN zamyka szlaki w Tatrach

i

Autor: LTapsaH/cc0/pixabay zdjęcie ilustracyjne

Malutki niedźwiadek zgubił się i szuka swojej mamy. TPN zamyka szlaki w Tatrach

2022-04-25 17:52

Dramat w Tatrach! Widziany w rejonie szlaków prowadzących na Kasprowy Wierch malutki niedźwiadek zgubił się i poszukuje swojej mamy. Z tego powodu TPN zamknął do odwołania trzy szlaki, tak by niedźwiedzia rodzina mogła się w spokoju połączyć. Służby TPN zbierają też informacje, które mają dać odpowiedź na pytanie, czy niedźwiadek wypadł z gawry, czy został porzucony przez matkę.

Malutki niedźwiadek zgubił się i szuka swojej mamy. TPN zamyka szlaki w Tatrach

Malutki niedźwiadek błąka się po Tatrach, w rejonie szlaków prowadzących na Kasprowy Wierch. W pobliżu nie ma jego matki, stąd przypuszczenie, że zwierzę zgubiło się lub zostało porzucone przez niedźwiedzicę. Tatrzański Park Narodowy wciąż ma nadzieję, że dojdzie do połączenia niedźwiedziej rodziny i dlatego chce jej zapewnić spokój oraz odseparować od możliwych kontaktów z ludźmi. Z tego powodu do odwołania zamknięte zostały szlaki:

  • zielony szlak turystyczny: Kuźnice – Myślenickie Turnie – Kasprowy Wierch (w obu kierunkach),
  • szlak dojściowy z Goncisk do dolnej stacji kolei krzesełkowej w Dolinie Goryczkowej,
  • szlak narciarski: Myślenickie Turnie – Wyżnia Goryczkowa Rówień (dolna stacja kolei krzesełkowej w Dolinie Goryczkowej, w obu kierunkach).

Z kolei uchylone zostało zamknięcie szlaku w rejonie Doliny Pańszczycy, gdzie widziana była niedźwiedzicami z młodymi.

Poniżej nagranie wideo z malutkim niedźwiadkiem, umieszczone na profilu FB Tatrzańskiego Parku Narodowego.

PRZECZYTAJ: Wywozili lawetą samochody z Krakowa. Policja zrobiła nalot na "dziuplę" [WIDEO]

- Faktem jest, że to jest młody, tegoroczny niedźwiedź i powinien być z matką. Widziany jest jednak sam. Na śniegu obserwowaliśmy także tropy większego niedźwiedzia. Mogą być to tropy matki, ale w tym rejonie jest jeszcze kilka tropów innych dorosłych niedźwiedzi. Jedna niedźwiedzica z tego rejonu ma założą obrożę z nadajnikiem GPS dzięki której wiemy, że jest ona jeszcze w gawrze. Czas i cierpliwość pokaże, jak ta sytuacja się rozwinie. My na pewno będziemy działać według wypracowanego schematu. Jest duża szansa, że młody zostanie z powrotem przygarnięty przez matkę. Może też być odwrotnie. Jeżeli jest cień nadziei, że przyroda sobie sama poradzi i matka się zaopiekuje młodym, to trzeba dać szansę. Najważniejsze jest zapewnienie spokoju, żeby nie dochodził tam element ludzki - powiedział PAP specjalista TPN ds. niedźwiedzi Filip Zięba.

ZOBACZ: 41-latek uwierzył w fałszywe włamanie na konto. Najgorsze dopiero go czekało

Sonda
Czy boisz się dzikich zwierząt?
Wywozili lawetą samochody z Krakowa. Policja zrobiła nalot na "dziuplę"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki