- Początek tygodnia przyniesie deszcz, burze i niższe temperatury, zwłaszcza na zachodzie i wybrzeżu.
- Od czwartku spodziewana jest poprawa pogody z większą ilością słońca i wzrostem temperatur.
- Weekend zapowiada się upalnie, z temperaturami przekraczającymi 30°C na południu i w centrum kraju.
- Sprawdź, kiedy dokładnie nadejdzie upragnione słońce i gdzie będzie najcieplej!
Nowa prognoza IMGW: Deszcze i burze nie odpuszczą
W dniach 4-6 sierpnia pogoda nadal będzie pokazywać Polakom swoje groźne oblicze. Z najnowszej prognozy IMGW dowiedzieliśmy się, że pierwsze trzy dni tygodnia upłyną pod znakiem przemieszczających się z zachodu na wschód, stref opadów deszczu, miejscami również burz, a na Wybrzeżu okresami silnego i porywistego wiatru.
- W pasie od Warmii przez Kujawy i Wielkopolskę po Ziemię Lubuską, Dolny Śląsk i Opolszczyznę suma opadów może wynieść od 15 mm do 20 mm - wyjaśnił Michał Ogrodnik, synoptyk IMGW w prognozie na wtorek, 5 sierpnia. Ekspert Instytutu dodał, że w nocy z wtorku na środę najbardziej intensywne opady deszczu oraz burze występować będą na wschodzie kraju, możliwe są też nad morzem. Miejscami spaść może do 15-25 mm deszczu.
W środę deszcze, burze i chłodna wersja lata będzie dominować, ale humory poprawi nam prognoza na drugą część tygodnia. Zadowoleni będą zwłaszcza ci, którzy zdążyli zatęsknić za upałami.
Poprawa pogody widoczna jest na mapie:
i
Powrót upałów. Nawet 33 stopni i koniec z burzami
Poprawę pogody odnotujemy już 7 sierpnia (czwartek). Burze mogą jeszcze występować na północy kraju, ale już wspominanego dnia temperatury pójdą ostro w górę. Najcieplej (23-25 stopni) powinno być w województwach:
- lubuskim
- dolnośląskim
- małopolskim
- śląskim
- wielkopolskim
Jeszcze lepsze wieści IMGW ma w kontekście weekendu. Piątek (8 sierpnia) będzie pierwszym w tym tygodniu dniem bez burzowych klimatów, a na Dolnym Śląsku i w województwie lubuskim zbliżymy się do granicy 30 stopni Celsjusza. Parasole przydadzą się tylko na północy kraju. W samej końcówce tygodnia zrobi się jeszcze goręcej. Będziemy mówić o lecie z prawdziwego zdarzenia.
- W niedzielę być może będzie jeszcze cieplej, na południu kraju najwięcej słońca i tam na termometrach w najcieplejszym momencie dnia możliwe nawet 32-33 stopni. W północnej połowie kraju więcej chmur i tutaj miejscami może padać przelotny deszcz, w tej części Polski temperatura maksymalna od 26 do 30 stopni, tylko na wybrzeżu od 23°C do 26 stopni - wyliczył Michał Ogrodnik, meteorolog IMGW.
Do weekendu zostało jeszcze kilka dni, więc prognozy mogą się delikatnie zmienić, ale pewien trend jest widoczny gołym okiem. Na ten moment wiele wskazuje na to, że najbliższe kilkanaście dni przyniesie poprawę pogody.
Podcasty
Playlisty tematyczne
