Męzczyzna pożyczył telefon, a później nie chciał go oddać. Żądał pieniędzy

i

Autor: Free-Photos/cc0/pixabay.com Męzczyzna pożyczył telefon, a później nie chciał go oddać. Żądał pieniędzy

Najpierw pożyczył telefon, a później zażądał za niego zapłaty. Krakowianinowi grozi 8 lat więzienia

2018-10-15 18:22

Pożyczył telefon pod pretekstem pilnego nawiązania kontaktu. Po zakończeniu rozmowy oświadczy, że telefonu nie odda, chyba że właściciel zapłaci.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Do nowohuckich policjantów przyszedł mężczyzna prosząc o pomoc. Z jego relacji wynikało, że kilka dni wcześniej spotkał znanego mu z widzenia mężczyznę. Przechodzień poprosił go o możliwość wykonania połączenia telefonicznego z jego telefonu. Właściciel komórki przystał na prośbę i pożyczył mężczyźnie telefon. Po wykonanym połączeniu dzwoniący mężczyzna oświadczył, że nie odda pożyczonego telefonu, gdyż właściciel komórki winien mu jest gotówkę, co nie było prawdą i odszedł.

>>> Małopolskie: Ogromny pożar słomy w Dąbrowicy! Paliło się trzy tysiące bali [ZDJĘCIA]

Właściciel próbował na własną rękę odzyskać telefon umawiając się ze złodziejem w wyznaczonym miejscu. Złodziej wyznaczył warunki spotkania: właściciel telefonu miał mu zapłacić za zwrócenie komórki 100 złotych. Gdy doszło do przekazania pieniędzy, złodziej oświadczył, że to jednak za mało i w wyznaczył następny dzień na przekazanie kolejnej zapłaty. Zdenerwowany właściciel telefonu zamiast pojawić się na spotkaniu z szantażystą udał się do komisariatu i złożył zawiadomienie o przestępstwie.

Policjanci bardzo szybko namierzyli sprawcę przywłaszczenia mienia. Okazał się nim 27-letni mieszkaniec Krakowa. W jego mieszkaniu funkcjonariusze zabezpieczyli „poszukiwany” telefon oraz dokumenty nienależące do zatrzymanego. Okazało się również, że mężczyzna był poszukiwany w sprawie uszkodzenia mienia – kilka miesięcy wcześniej dwukrotnie wybił szybę w drzwiach do jednego z bloków w Nowej Hucie.

27-latek usłyszał w sumie sześć zarzutów: przywłaszczenia telefonu, dwa zarzuty żądania korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy oraz dwa zarzuty uszkodzenia mienia oraz przywłaszczenia dokumentów. Grozi mu 8 lat pozbawienia wolności.

Czytaj także: Małopolska: Osobówka wymusiła pierwszeństwo na tirze. O krok od tragedii! [WIDEO]

Zobacz TO WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki