Nie żyje Marian Pędzimąż

i

Autor: Shutterstock; Archiwum prywatne Nie żyje Marian Pędzimąż

Trwa śledztwo

Sekcja zwłok młodego milionera z Zakopanego. Nie ma odpowiedzi na kluczowe pytanie

2023-03-09 9:55

Okoliczności śmierci Mariana Pędzimęża, młodego milionera z Zakopanego wciąż nie są znane. Jak podaje "Fakt", lekarze przeprowadzający sekcję zwłok nie byli w stanie określić przyczyny zgonu, dlatego konieczne stało się wykonanie kolejnych badań, w tym toksykologii. Brak obrażeń na ciele 38-latka pozwolił jednak na wstępne wykluczenie udziału osób trzecich w tej tragedii.

Śmierć młodego milionera z Zakopanego. Przyczyna zgonu Mariana Pędzimęża wciąż nieznana

Ciało 38-letniego Mariana Pędzimęża, milionera z Zakopanego odnaleziono 20 lutego w domu należącym do zmarłego mężczyzny. W sprawie tajemniczego zgonu przedsiębiorcy trwa śledztwo. Prokuratura prowadzi je pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci, co jest standardową procedurą w takich przypadkach. Jak podaje "Fakt", przeprowadzona sekcja zwłok potwierdziła, że na ciele nie było obrażeń świadczących o udziale osób trzecich w tragedii. Lekarzom nie udało się określić przyczyny zgonu, dlatego śledczy muszą czekać na wyniki innych badań, w tym toksykologii. Mają być one znane dopiero za kilka tygodni.

Przypomnijmy, że zakopiańczyk zrobił błyskotliwą karierę w biznesie, rozpoczynając działalność gospodarczą od sprowadzenia do Polski stada reniferów, które stały się atrakcją dla klientów galerii handlowych. Właściciele obiektów płacili przedsiębiorcy za ustawienie w ich lokalach "Zagród św. Mikołaja", ściągających do galerii rzesze osób. Pieniądze zarobione w ten sposób Marian Pędzimąż zainwestował w branżę turystyczną i gastronomiczną. Swoją działalność prowadził przede wszystkim na Podhalu.

Budują tramwaj do Górki Narodowej. Wielkie zmiany na północy Krakowa

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki