W Krakowie pojazd wywożący odpady (nienależący do krakowskich służb miejskich) potrącił 51-letniego mężczyznę. Kom. Piotr Szpiech, rzecznik krakowskiej policji przekazał "Super Expressowi", że do wypadku doszło podczas cofania. Poszkodowanego nie udało się uratować, mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia. Śledczy wyjaśniają okoliczności potrącenia pieszego przez samochód.
i
Autor: CC / Licencja Creative Commons / Zdjęcie poglądowe/ Pixabay.comW biały dzień wysiedli z BMW i zaatakowali swoją ofiarę! Czterech nastolatków zatrzymanych
W Krakowie zginął 51-letni mężczyzna, który został potrącony przez prywatny pojazd wywożący odpady. Tragiczny w skutkach wypadek miał miejsce we wtorek, 19 listopada około godz. 12.30 na os. Na Lotnisku. Kom. Piotr Szpiech, rzecznik krakowskiej policji przekazał "Super Expressowi", że do potrącenia doszło, gdy pojazd ciężarowy służący do wywozu odpadów wykonywał manewr cofania. Kierowca nie zauważył pieszego znajdującego się za samochodem i go staranował. Poszkodowany doznał poważnych obrażeń, nie udało się uratować jego życia.
Bezpośrednio po tragedii prokurator przeprowadził oględziny miejsca zdarzenia. Szczegółowe okoliczności wypadku zostaną wyjaśnione w trakcie prowadzonego postępowania. Samochód, który brał udział w zdarzeniu nie należał do miejskich służb.