Szlak do Morskiego Oka zamknięty! Lawina wyrządziła ogromne szkody

i

Autor: kallerna/CC BY-SA 4.0/wikipedia Morskie Oko/zdjęcie ilustracyjne

Szlak do Morskiego Oka zamknięty! Lawina wyrządziła ogromne szkody

2022-02-03 15:44

Szlak do Morskiego Oka, biegnący od Palenicy Białczańskiej został zamknięty do odwołania. Tatrzański Park Narodowy podjął taką decyzję ze względu na zagrożenie lawinowe. We wtorek (1 lutego) wieczorem do Morskiego Oka zeszła potężna lawina, która wyrządziła ogromne szkody. Zniszczyła między innymi ogródek z urządzeniami do pomiarów meteorologicznych IMGW.

Szlak do Morskiego Oka zamknięty! Lawina wyrządziła ogromne szkody

Tatrzański Park Narodowy w porozumieniu z Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym zdecydował dzisiaj (3 lutego) o zamknięciu szlaku do Morskiego Oka, biegnącego od Palenicy Białczańskiej. Decyzja jest związana z zagrożeniem lawinowym i obowiązuje do odwołania. We wtorek (1 lutego) wieczorem do Morskiego Oka zeszła olbrzymia lawina, powodując ogromne szkody. Zwały śniegu zniszczyły między innymi płot w dolnej części schodków prowadzących nad jezioro oraz ogródek z urządzeniami do pomiarów meteorologicznych IMGW. Lawina zatrzymała się na tafli jeziora, powodując pęknięcia na znacznej jej powierzchni. Na szczęście w zdarzeniu nie ucierpieli ludzie. Niemniej w tym roku w Tatrach dochodziło już do tragedii związanych z lawinami. W sobotę (29 stycznia) dwie lawiny, które zeszły w rejonie Kasprowego Wierchu oraz w Dolinie Pięciu Stawów Polskich spowodowały śmierć dwójki turystów.

PRZECZYTAJ: Utknęli z małym dzieckiem w środku śnieżycy. Opisali dramatyczne przeżycia

- Siła lawiny, która zeszła do Morskiego Oka, była na tyle duża, że zniszczone zostały m.in. dwa słupy z piktogramami i z tabliczkami kierunkowymi, płot w dolnej części schodków prowadzących nad jezioro, ogródek z urządzeniami do pomiarów meteorologicznych IMGW. Tafla popękała na znacznej powierzchni, a grubość lodu wynosi obecnie około 50 cm. Inne straty będzie można ocenić po ustabilizowaniu się warunków pogodowych. Lawina oderwała się w górnej części Marchwicznego Żlebu około 100-150 m poniżej Marchwicznej Przełęczy, na całej szerokości żlebu. Obecnie nie ma możliwości zejścia bezpośrednio nad jezioro, co nie byłoby także bezpieczne - poinformował Tatrzański Park Narodowy.

SPRAWDŹ: Oświęcim. Nikt nie odpowiadał na pukanie, więc policjanci weszli siłą. Uratowali życie 38-latce

ZOBACZ: Najtańszy sklep w Polsce to nie Lidl, ani Biedronka. To tutaj ceny jedzenia są najniższe, będziecie w szoku!

Sonda
Czy przed wyjściem w góry sprawdzasz komunikaty lawinowe?

Obecnie na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego obowiązuje trzeci w pięciostopniowej skali poziom zagrożenia lawinowego. To oznacza, że pokrywa śnieżna na wielu stromych stokach jest związana umiarkowanie bądź słabo. Wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych stokach. W pewnych sytuacjach duże, a w nielicznych przypadkach także bardzo duże lawiny mogą schodzić samoistnie. Warunki w znacznej mierze są niekorzystne. Poruszanie się wymaga bardzo dużego doświadczenia i umiejętności oraz posiadania bardzo dużej zdolności do oceny lokalnego zagrożenia lawinowego. Należy unikać stromych stoków, szczególnie wskazanych w komunikacie lawinowym jako niekorzystnych pod względem wystawy lub wysokości. Konieczne jest zachowanie elementarnych środków bezpieczeństwa.

W Krakowie są dwa smoki wawelskie. Rzeźba drugiego stoi w Nowej Hucie przy ul. Makuszyńskiego. Mało kto o niej wie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki