Wstrząsająca zbrodnia

Zabójstwo na Sławkowskiej w Krakowie. Co dalej z Dawidem Ż.? Najnowsze ustalenia

2023-02-10 12:26

Dawid Ż. ( 35 l.), który w czwartek, 9 lutego o godz. 11.30 został zatrzymany w policyjnej obławie, przebywa w szpitalu psychiatrycznym. To on miał zastrzelić z zimną krwią przypadkowego mężczyznę w barze. Śledczy czekają na akta sprawy. Ale to lekarze ostatecznie zdecydują, czy mężczyzna podejrzewany o zastrzelenie pracownika ekipy remontowej oraz usiłowanie zabójstwa drugiego, zostanie doprowadzony przed oblicze prokuratora i usłyszy zarzuty. Przedstawiamy najnowsze ustalenia w tej sprawie.

Strzelanina w Krakowie. Morderstwo na ul. Sławkowskiej

Kraków. Strzelanina w barze przy ul. Sławkowskiej. Dawid Ż. trafił do szpitala psychiatrycznego

Do makabrycznych scen doszło w czwartek, 9 lutego przed godziną 11.00 w centrum Krakowa. Do popularnego baru weszli pracownicy ekipy remontowo–budowlanej. Panowie mieli dokonać pomiarów przed zaplanowanym malowaniem. Siedzący przy barze Dawid Ż. ( 35 l.) wyciągnął broń i wymierzył w jednego z budowlańców. Ku zaskoczeniu wszystkich osób przebywających w środku, Dawid Ż. otworzył ogień. Miało się to stać po krótkiej wymianie zdań między mężczyznami. Kula trafiła w głowę 32–letniego Piotra B. Niestety mężczyzna zmarł na miejscu.

Jego kolega uszedł z życiem tylko dlatego, że zabójcy zacięła się broń. Dawid Ż. opuścił w pośpiechu miejsce zbrodni, został zatrzymany o 11.30 na ulicy Wrocławskiej. Ujawniono przy nim pistolet marki Sig Sauer. Udało nam się ustalić, że mężczyzna nie miał pozwolenia na broń, a pistolet nie był ani zarejestrowany, ani nigdy wcześniej użyty. Los 35-latka leży teraz w rękach lekarzy. Co prawda nie został ranny, ale przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Zarzuty zostaną mu przedstawione dopiero wówczas, gdy zgodę wyrażą na to medycy.

Sonda
Czy dożywocie to odpowiednia kara za zabójstwo?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki