- W piątek w Małopolsce, w tym w Krakowie, nastąpił nagły atak zimy, a na drogi wyjechały piaskarki.
- Na południu województwa panują trudne warunki drogowe, przez co na zakopiance utknęły TIR-y. W Tatrach ogłoszono drugi stopień zagrożenia lawinowego.
- IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia, a synoptycy przewidują, że intensywne opady śniegu potrwają do środy.
Gwałtowny atak zimy. Pogoda zmieniła się w jedną noc. Do kiedy będzie sypać?
Na południu Małopolski zrobiło się biało w ciągu jednej nocy. W piątek, 21 listopada mieszkańcy stolicy Małopolski mogli od świtu podziwiać białą aurę. Ci którzy zdążyli zmienić opony na zimowe wyszli z domu z ulgą, jednak spóźnialscy mieli duży problem, bo na drogach od piątku panują trudne warunki, zwłaszcza na południu województwa. Na zakopiance wiele tirów utknęło na śliskich i stromych drogach. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ogłosiło w Tatrach drugi stopień zagrożenia lawinowego.
Synoptycy przewidują, że może spaść w weekend nawet pół metra śniegu. Białego puchu nie zabraknie także w innych częściach województwa. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla województw: małopolskiego, podkarpackiego i lubelskiego ostrzeżenie pierwszego i drugiego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Sypać ma aż do środy, 26 listopada.