Policja

i

Autor: Małopolska Policja Zdjęcie poglądowe

Pijany 32-latek roztrzaskał auto na drzewie. Nie żyje pasażer

2019-08-12 10:25

Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w minioną niedzielę (11 sierpnia) niedaleko Tuszyna. Pijany kierowca wjechał w drzewo. Nie żyje pasażer.

Do wypadku doszło kilka minut po godzinie 14:00 w Wodzinie Prywatnym. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 32-letni kierujący peugeotem jechał wraz ze swoim 37-letnim kolegą, na łuku drogi z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo, po czym dachował. W wyniku odniesionych obrażeń 37-letni pasażer poniósł śmierć na miejscu.

CZYTAJ TEŻ: Śmiertelne potrącenie na Kilińskiego. Policja szuka świadków

Kierowca peugota został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Łodzi. Badanie krwi wskazało, że miał on w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Okoliczności tego wypadku wyjaśniają tuszyńscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Trybunalskim.