Bił i oparzył wrzątkiem sąsiada. Brutalny atak pod Bartoszycami

i

Autor: Policja Bartoszyce

Bił i oparzył wrzątkiem sąsiada. Brutalny atak pod Bartoszycami

Bezwzględne, okrutne i zasługujące na szczególne potępienie – tak można określić zachowanie napastnika, który napadł na schorowanego i samotnego 70-latka w jego domu. Zatrzymany w tej sprawie 37-latek jest podejrzany o to, że napadł z nożem w ręku na swojego sąsiada, oparzył go wrzątkiem i przyduszał nogą. W związku z tym, że dokonał rozboju w warunkach recydywy grozi mu nawet 18 lat za kratami. Mężczyzna usłyszał zarzut i został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

W czwartek (30 grudnia) do oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach wpłynęło zgłoszenie o pobitym i zakrwawionym mężczyźnie, który został napadnięty we własnym domu. Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości nieopodal Górowa Iławeckiego.Na miejscu interweniowali dzielnicowi, którzy ustalili, że do mieszkania 70-latka przyszedł zamaskowany mężczyzna z nożem w ręku i zażądał pieniędzy. Następnie przewrócił seniora, bił go i dusił, oblał wrzątkiem, a następnie ukradł mu 1500 zł i uciekł. Dzielnicowi w rozmowach z mieszkańcami ustalili, że w okolicy domu 70–latka widziano dwóch mężczyzn. Dzielnicowi szybko wytypowali podejrzanych o dokonanie tego przestępstwa i o swoich przypuszczeniach poinformowali policjantów z wydziału kryminalnego. Mówi mł. asp. Marta Kabelis, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach:

Policjanci jadąc na miejsce zdarzenia skontaktowali się z będącym w czasie wolnym od służby policjantem z wydziału kryminalnego, który z uwagi na wcześniejszą służbę w Komisariacie Policji w Górowie Iławeckim znał wskazywanego sprawcę i mógł wiedzieć, gdzie może przebywać. Traf chciał, że ten policjant chwilę przed telefonem od kolegów widział poszukiwanego mężczyznę i jego brata w Górowie Iławeckim, jak ci robili zakupy. Policjant pomógł kolegom w zatrzymaniu mężczyzny.

W wyniku przeprowadzonych czynności policyjnych ustalono, że to starszy z braci, 37-latek, napadł na seniora i dopuścił się rozboju. Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia w warunkach recydywy, do którego częściowo się przyznał. W niedzielę (2 stycznia) Sąd Rejonowy w Bartoszycach na wniosek policji i prokuratora aresztował 37-latka na 3 miesiące. Za przestępstwo rozboju w warunkach powrotu do przestępstwa grozi kara nawet do 18 lat pozbawienia wolności.

Sonda
Jak oceniasz pracę polskiej policji?
Napad w Zabrzu. Policja publikuje film

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki