policja taśma

i

Autor: Paweł Dąbrowski/SUPER EXPRESS Zdj. ilustracyjne.

Makabryczne odkrycie

Makabryczne odkrycie. Zwłoki w lesie. Mężczyzna nie miał dokumentów

2024-01-15 10:27

Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają szczegółowe okoliczności śmierci 50-latka. Jego ciało, leżące w lesie w okolicach ulicy Szyszkowej w Ełku, znalazł przypadkowy przechodzień. Przeprowadzona sekcja zwłok wstępnie wykazała, że zgon nastąpił w wyniku wychłodzenia.

Zwłoki mężczyzny w lesie. Makabryczne odkrycie w Ełku

W sobotę (6 stycznia) w lesie niedaleko ul. Szyszkowej w Ełku przypadkowy przechodzień znalazł zwłoki mężczyzny. Nie miał on dokumentów, więc pojawił się problem z ustaleniem tożsamości mężczyzny. Tego samego dnia do policjantów zgłosiła się rodzina, która potwierdziła, że zmarłym jest 50-latek z Ełku. Mężczyzna nie był osobą zaginioną. Przeprowadzona w środę (10 stycznia) sekcja zwłok wstępnie wykazała, że zgon nastąpił w wyniku wychłodzenia.

Przy tej okazji policja przypomina, że warto zwrócić uwagę, widząc osoby przebywające na terenach ogrodów działkowych, siedzące na ławkach czy przebywające w innych miejscach podczas niskich temperatur i zadzwonić na numer alarmowy 112. Jeden telefon może uratować im życie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pijana kobieta za kółkiem, jej synek spał w foteliku. Policjanci nie mieli litości

R. CZARNECKI: ŻYCIE KAMIŃSKIEGO JEST ZAGROŻONE

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki