Olsztyn: Opiekunowie żłobka spuścili dziecko z oczu. Dziewczynka wymknęła się na ulicę

i

Autor: wm.policja.gov.pl W Olsztynie piekunowie jednego ze żłobków spuścili dziecko z oczu. Dziewczynka wymknęła się na ulicę, co zauważył pracowników pobliskiej myjni samochodowej.

Olsztyn: Opiekunowie żłobka spuścili dziecko z oczu! Dziewczynka wymknęła się na ulicę

2021-05-21 14:37

W Olsztynie (woj. warmińsko-mazurskie) półtoraroczne dziecko wyszło niepilnowane z jednego ze żłobków. Dziewczynka przeszła kilkaset metrów, po czym została zauważona przez pracownika myjni samochodowej. Chwilę później na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci, którzy wyjaśniają, jak to się stało, że opiekunowie żłobka nie zauważyli małej dziewczynki, oddalającej się samotnie z placówki.

Do niecodziennego zdarzenia doszło w Olsztynie w czwartek, 20 maja, przed południem, około godz. 10:30. Pracownik myjni samochodowej zauważył dziecko, spacerujące bez opieki. Świadek tego zdarzenia powiadomił policję. Mundurowi po chwili przybyli na miejsce, a jedna z policjantek zaopiekowała się 1,5-roczną dziewczynką.

- Dziecko było przestraszone i płakało. Policjantka zmieniła dziewczynce pieluchę, prosząc pracownika myjni, by dostarczył środki higieniczne - relacjonuje zdarzenie podkom. Rafał Prokopczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Funkcjonariusze ustalili, z jakiego żłobka oddaliła się dziewczynka. O tym fakcie powiadomili także rodziców dziecka oraz wezwali karetkę, którą maluch pojechał na obserwację do szpitala.

Rafał Prokopczyk dodaje, że trwa obecnie postępowanie, które ma wyjaśnić, w jaki sposób opiekunowie mogli nie zauważyć, że dziecko wyszło z placu zabaw niepilnowane. Policja rozmawia z opiekunkami żłobka. Opiekunki z grupą maluchów znajdowały się akurat na zewnątrz budynku i na pierwsze pytanie dotyczące oddalenia się z placówki jednej z podopiecznych kategorycznie zaprzeczyły aż do chwili, gdy policjanci okazali opiekunkom zdjęcie 1,5 rocznej dziewczynki. Okoliczności oddalenia się dziecka z terenu żłobka są przedmiotem policyjnych badań. - Dziewczynka przeszła kilkaset metrów chodnikiem, gdzie w pobliżu była ulica. Jej ojciec złożył zawiadomienie w sprawie narażenia dziecka przez opiekunów na bezpośrednią utratę zdrowia i życia - zakończył rzecznik olsztyńskiej policji.

Sonda
Czy kary za przemoc wobec dzieci powinny być wyźsze?
Monika Król wyjaśni czym jest Ekipa

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki