Potrącił bliźnięta w Szczytnie, jedno z nich zmarło. Sąd ZMIENIŁ DECYZJĘ ws. pirata drogowego

Potrącenie bliźniąt w Szczytnie. Pędził fordem mustangiem

Przypomnijmy, że 27 kwietnia do Sądu Rejonowego w Szczytnie wpłynął wniosek Prokuratury Rejonowej w Szczytnie o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy wobec Adama D. podejrzanego o spowodowanie wypadku drogowego.

25 kwietnia w terenie zabudowanym na ul. Władysława IV w Szczytnie mężczyzna potrącił półtoraroczne bliźnięta oraz kobietę, ich babcię. Kilka dni później jedno z dzieci zmarło w szpitalu.

Sąd Rejonowy w Szczytnie postanowieniem z 28 kwietnia nie uwzględnił wniosku prokuratora o tymczasowe aresztowanie, natomiast zastosował wobec Adama D. środek zapobiegawczy w postaci: dozoru policji połączonego z obowiązkiem stawiennictwa trzy razy w tygodniu w Komendzie Powiatowej Policji w Szczytnie, a także zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem mu paszportu. Ponadto Adam D. ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym.

- Sąd, uzasadniając decyzję o niestosowaniu tymczasowego aresztowania wobec Adama D., wskazał, że podejrzany stanowczo i w całości przyznał się do winy, nie przerzucał odpowiedzialności na inne osoby, opisał w jaki sposób dopuścił się zarzucanego mu czynu i wyraził skruchę z powodu popełnionego występku - tłumaczył Olgierd Dąbrowski-Żegalski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Tragedia w Szczytnie. Zmarło jedno z potrąconych bliźniąt

Jednocześnie śledczy zabezpieczyli już najistotniejsze dowody w sprawie w postaci m. in. śladów na miejscu zdarzenia, jak i przesłuchania naocznych świadków wypadku.

12 maja Sąd Okręgowy w Olsztynie zmienił zaskarżone postanowienie i zastosował wobec Adama D. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Skąd zmiana decyzji? Przyczyną jest m.in. - jak tłumaczy Sąd Okręgowy w Olsztynie - wysoki stopień społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu. - W sprawie istotnym jest, zdaniem Sądu Odwoławczego, iż pokrzywdzeni w żadnej mierze nie przyczynili się do zaistniałego wypadku. Z uwagi na swój wiek ich bezpieczeństwo nie zależało od ich woli, lecz od bezpiecznego i rozsądnego zachowania osób trzecich - wyjaśnia rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ TUTAJ!