Pożar hotelu w Olecku. Ogień przenosił się na kolejne pokoje. Mieszkali w nim Ukraińcy

Pożar hotelu w Olecku

Kpt. Marek Wysocki z oleckiej straży pożarnej poinformował PAP, że zgłoszenie o pożarze wpłynęło w czwartek (4 stycznia) o godz. 9:41. - Zgłoszenie dotyczyło zadymienie w pokoju w jednym z hoteli w Olecku. Strażacy, którzy przyjechali na miejsce potwierdzili, że do pożaru doszło na pierwszym piętrze, ogień przeniósł się na sąsiednie pokoje. Panowało duże zadymienie w pokojach i na korytarzach na pierwszym i drugim piętrze - powiedział kpt. Wysocki i dodał, że część osób z hotelu samodzielnie ewakuowała się z budynku, inni wyszli na balkony.

Przy pomocy drabiny strażacy ewakuowali z balkonów 28 osób ze 155, które mieszkały w hotelu. Do pożaru początkowo skierowano dwa samochody ratowniczo-gaśnicze zawodowej straży, a także strażaków z OSP oraz podnośnik hydrauliczny. Potem dojechali kolejni strażacy ze specjalistycznym sprzętem. W sumie pożar gasiło 16 zastępów, czyli 58 strażaków.

Rzecznik straży pożarnej w Olecku powiedział, że działania strażaków były rozległe z uwagi na konieczność ewakuacji wielu osób w tym dzieci i osób starszych. Kilka osób trafiło do szpitala na obserwację. Budynek został obecnie wyłączony z użytkowania. Osoby, które były zakwaterowane w hotelu przeszły do hali sportowej, znajdującej się w pobliżu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Koszmar! 17-latka znaleziona w łazience