Przemoc - zdj. ilustracyjne

i

Autor: Pixabay

Skatował malutkiego synka tak, że nie miał siły płakać. HORROR w Elblągu!

2020-02-24 11:40

W Sądzie Okręgowym w Elblągu rozpoczął się proces 29-letniego Dawida S. Mężczyzna oskarżony jest o usiłowanie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem trzymiesięcznego synka. Ponadto miał również znęcać się nad matką chłopczyka oraz ich psem. Ojciec dziecka nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu dożywocie.

W elbląskim sądzie rozpoczął się proces w sprawie makabrycznego zdarzenia, do jakiego doszło na początku roku. 15 stycznia do miejscowego szpitala trafiło trzymiesięczne dziecko. Jak relacjonowali lekarze, chłopczyk miał tak dużo złamań, że nie miał nawet siły płakać.

Niemowlę miało złamane kończyny, żuchwę, żebra i stłuczenia w okolicach nerki. Jak mówiła w grudniu Iwona Piotrowska z elbląskiej prokuratury, Dawid S. działał ze szczególnym okrucieństwem.

Oskarżony Dawid S. nie przyznaje się do winy. Jakby tego było mało, oskarżony jest również o znęcanie się nad matką trzymiesięcznego dziecka, znęcanie się nad ich psem oraz udzielanie innym amfetaminy.

- Ojcu dziecka zarzucono popełnienie przestępstwa usiłowania pozbawienia życia dziecka poprzez wielokrotne używanie wobec niego przemocy fizycznej, skutkującej licznymi różnoczasowymi złamaniami kończyn, żuchwy, żeber, stłuczeniem okolicy nerki, czym naraził dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia - mówiła w grudniu 2019 roku Iwona Piotrowska z Prokuratury Okręgowej w Elblągu.

Z kolei matka trzymiesięcznego chłopczyka została pozbawiona władzy rodzicielskiej decyzją sądu rodzinnego. Dziecko jest pod opieką rodziny zastępczej.

Włochy walczą z koronawirusem. Już 4 osoby nie żyją

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki