Wodniacy

i

Autor: wm.policja.gov.pl Zdj. ilustracyjne.

Wybrał się na ryby i już nie wrócił. Został po nim pusty ponton

2022-02-15 11:12

Tragedia na jeziorze Łaśmiady na Mazurach. Strażacy odnaleźli tam we wtorek (15 lutego) ciało 64-letniego mężczyzny, który dzień wcześniej wypłynął pontonem na ryby. Początkowo rodzina próbowała szukać 64-latka na własną rękę. Kiedy przy brzegu jeziora pływał pusty ponton, niestety należało spodziewać się najgorszego. Pod nadzorem ełckiej prokuratury prowadzone jest w śledztwo w sprawie śmierci wędkarza.

Tragedia na jednym z mazurskich jezior. Jak informuje Komendy Powiatowej Policji w Ełku, do tragicznego zdarzenia doszło w miejscowości Piaski na jeziorze Łaśmiady. Według policji 64-latek wybrał się w poniedziałek (14 lutego) na ryby i nie wrócił do domu. Początkowo rodzina próbowała go szukać na własną rękę.

- We wtorek po godz. 9 zostaliśmy powiadomieni, że przy brzegu pływa pusty ponton. W wodzie w pobliżu pontonu strażacy odnaleźli zwłoki mężczyzny - powiedziała PAP sierż. szt. Agata Kulikowska de Nałęcz z KPP w Ełku. Okoliczności zdarzenia ma wyjaśnić śledztwo pod nadzorem ełckiej prokuratury rejonowej.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Kętrzyn. Powinien siedzieć w areszcie. Wsiadł do BMW i doprowadził do tragedii

Poszukiwania Szkota na jeziorze Dargin

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki