Strzelił Tomkowi prosto w serce!

i

Autor: SUPER EXPRESS Do tragedii doszło w Wydminach (woj. warmińsko-mazurskie). Pani Elżbieta wezwała policję, ponieważ jej partnera awanturował się.

Wydminy. Policjant zastrzelił 32-latka na oczach dzieci. Rekonstrukcja zdarzeń

W Wydminach (woj. warmińsko-mazurskie) policjant zastrzelił 32-letniego mężczyznę. Patrol przyjechał do 32-latka, po tym jak jego partnerka zawiadomiła służby o agresywnym zachowaniu Tomasza N. W pewnym momencie funkcjonariusz wyciągnął broń i strzelił do 32-latka. Strzał okazał się śmiertelny. Prokuratura prowadzi śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przez policjanta. Prezentujemy rekonstrukcję wydarzeń.

32-letni Tomasz N. zmarł w Wydminach, niedaleko Giżycka, po tym jak policjant strzelił do niego ze służbowej broni. Wcześniej mężczyzna był agresywny, zarówno wobec partnerki, która zawiadomiła policję o zachowaniu 32-latka, jak i wobec samych policjantów. Wszystko działo się na oczach trojga dzieci Tomasza N. - Chciałam tylko, aby policja uspokoiła Tomka, a oni go zastrzelili. W pokoju były dzieci, jak strzelili mu prosto w serce - mówiła nam Elżbieta S., partnerka zabitego Tomasza N.

Śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez policjanta prowadzi prokuratura. My prezentujemy rekonstrukcję zdarzeń z tragedii, jaka rozegrała się w Wydminach.

CZYTAJ TEŻ: Policjant zastrzelił 32-latka. Narzeczona w rozpaczy: "Strzelił Tomkowi prosto w serce!"

Sonda
Czy masz zaufanie do policji?
Wielka awantura na środku ulicy! 30-latek z opla wyciągnął broń

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki