Mieszkał ze zwłokami kolegi. Ciało już się rozkładało. Horror w Brzegu

i

Autor: Shutterstock, archiwum/zdjęcie ilustracyjne Mieszkał ze zwłokami kolegi. Ciało już się rozkładało. Horror w Brzegu

Mieszkał ze zwłokami kolegi. Ciało już się rozkładało! Horror w Brzegu

2022-07-14 13:05

Brzeski horror. Tamtejsza Prokuratura Rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie dwojga współlokatorów. Jeden - jak ustalamy najprawdopodobniej 64-letni mężczyzna - mieszkał z rozkładającym się ciałem swojego martwego kompana.

Makabra od dłuższego czasu rozgrywała się przy ul. Jerzego w Brzegu. Sprawa wyszła na jaw, bo sąsiedzi zaczęli odczuwać... jednoznaczny fetor. Wtedy interweniował Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i odkrył zwłoki.

Zobacz też: Dawid mieszkał ze zwłokami, które rozkładały się pod szafą. Prawda wyszła na jaw! [WIDEO, ZDJĘCIA]

Rzecznik prokuratura Okręgowej w Opolu Stanisław Bar przekazał, że odkryte zwłoki były w stanie rozkładu (proces gnicia rozpoczyna się zwykle po kilku dniach od śmierci). 

Ciało jego kolegi rozkładało się pod szafą : "Nieprawdopodobne, co się z nim stało"

Mieszkał z rozkładającymi się zwłokami. Kim jest podejrzany współlokator?

Fetor rozkładającego się ciała nie przeszkadzał współlokatorowi. Prokurator na razie zdradza, że najpewniej to 64-letni mężczyzna. Jeśli to osoba, którą podejrzewają służby.

Wstępne ustalenia sugerują, że na zwłokach nie stwierdzono widocznych śladów obrażeń. Ze względu jednak na ich stan, przyczynę śmierci będzie można oszacować dopiero po sekcji. Tożsamość zmarłego też jest przedmiotem analizy. Śledztwo toczy się ws. nieumyślnego spowodowania śmierci.

Co ciekawe, podobny przypadek wydarzył się w Nysie w kwietniu tego roku. Dawid, który mieszkał ze zwłokami swojego współlokatora robił to, bo obawiał się wyrzucenia z mieszkania. Tę sprawę opisywaliśmy TUTAJ.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki