Budowa

i

Autor: Pixabay Kierowca był pod wpływem alkoholu. Teraz grozi mu do 12 lat więzienia

Pijany kierowca WINNY ŚMIERCI pracownika? Trwa śledztwo

2019-11-22 17:41

Jest areszt dla kierowcy spychacza podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na budowie w Radzikowicach (we wtorek, na Opolszczyźnie). Mężczyzna był pijany. Potrącił koparkę, która przygniotła 36-letniego pracownika, nie udało się go uratować.

Mężczyzna przyznał się do winy. O okolicznościach zdarzenia pisaliśmy wcześniej, kiedy śledztwo było na etapie poszukiwania kierowcy spychacza, który zbiegł z miejsca zdarzenia.

- [...] złożył obszerną relację, w której opisał jak doszło do zahaczenia kierowanym przez niego spychaczem o łyżkę ładowarki. Potwierdził również, że dzień wcześniej spożywał alkohol w dość znacznych ilościach - mówił Stanisław Bar z opolskiej prokuratury.

Kierowcy grozi teraz do 12 lat więzienia.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się też, że pracował na budowie "na czarno". Sprawę bada Państwowa Inspekcja Pracy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki