Tragiczny wypadek na Rajdzie Nyskim. Prokuratura ma apel do świadków zdarzenia

2025-10-13 11:51

Podczas niedzielnego odcinka specjalnego Rajdu Nyskiego doszło do tragicznego wypadku. Samochód rajdowy BMW uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. 40-letni kierowca zginął na miejscu, a jego 41-letni pilot w stanie ciężkim trafił do szpitala. Prokuratura apeluje do świadków wypadku o przekazywanie nagrań z tego tragicznego zdarzenia.

Tragiczny wypadek na Rajdzie Nyskim. Prokuratura ma apel do świadków zdarzenia

i

Autor: KPP Nysa/ Materiały prasowe
  • Wypadek miał miejsce w niedzielę 12 października, ok. godz. 11.30
  • Samochód rajdowy marki BMW uderzył w drzewo między Polskim Świętowem a Suchą Kamienicą
  • Auto stanęło w ogniu, mimo pomocy świadków kierowcy nie udało się uratować
  • Pilot został przetransportowany przez LPR do szpitala z ciężkimi obrażeniami
  • Na miejscu przez wiele godzin pracowała policja i prokurator
  • Organizatorzy podjęli decyzję o przerwaniu i zakończeniu Rajdu Nyskiego
  • Prokuratura bada zabezpieczenie trasy oraz stan techniczny pojazdu
  • Śledczy proszą świadków o przekazanie ewentualnych nagrań z wypadku

W niedzielę 12 października na odcinku specjalnym nr 6 Rajdu Nyskiego doszło do tragicznego wypadku. Około godziny 11.30, pomiędzy miejscowościami Polski Świętów a Sucha Kamienica, samochód rajdowy uderzył w drzewo. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że samochód rajdowy marki BMW uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Pomimo natychmiastowej reakcji świadków i podjętej pomocy, życia 40-letniego kierowcy nie udało się uratować. 41-letni pilot w stanie ciężkim został przetransportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala - informuje oficer prasowy KPP w Nysie. Na miejscu przez wiele godzin pracowali policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Nysie oraz grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Ze względu na tragiczne zdarzenia organizator Rajdu Nyskiego podjął decyzję o przerwaniu i zakończeniu rajdu. Pilot z poparzeniami ciała nadal znajduje się w szpitalu.

Czytaj też: Tragedia na Rajdzie Nyskim. Mistrz Europy żegna Artura Sękowskiego. „Jest mi bardzo źle, że zabraknie go wśród nas”

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tego tragicznego. - Prokuratura będzie weryfikowała w szczególności stan zabezpieczenia trasy rajdu, jak również stan techniczny pojazdu, który uległ wypadkowi - powiedział Radiu Eska Stanisław Bar z opolskiej prokuratury. - Zwracamy się jednocześnie do osób, które były świadkami tego zdarzenia, które być może rejestrowały jego przebieg, aby skontaktował się z policją bądź Prokuraturę Rejonową w Prudniku celem przekazania tych nagrań. Mogą się one bowiem okazać istotne w kontekście rekonstrukcji stanu faktycznego - dodaje prokurator.

Dramat na wyścigu w Krośnie. Rozpędzone auto wjechało w tłum ludzi!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki