Czy Wisła Płock pobije rekord zwycięstw? Merebaszwili: Damy z siebie wszystko

i

Autor: Sebastian Wiciński / Wisła Płock S.A.

Czy Wisła Płock pobije rekord zwycięstw? Merebaszwili: Damy z siebie wszystko

2019-10-18 11:08

"Nafciarze" zagrają w sobotę w Kielcach z Koroną i jeśli zwyciężą, pobiją swoją serię wygranych z rzędu meczów w ekstraklasie, która obecnie wynosi cztery. Ma w tym pomóc gruziński skrzydłowy, który w ostatnich 3 sezonach strzelił kielczanom 4 bramki.

W minionych rozgrywkach Merebaszwili dwukrotnie pokonywał kieleckiego bramkarza, a we wcześniejszych dwóch sezonach wpisał się na listę strzelców w pojedynkach z Koroną po jednym razie.

- Zgadza się, w meczach przeciwko Koronie szło mi dotychczas całkiem nieźle - mówi Gruzin. - Z tego, co pamiętam, strzeliłem im łącznie cztery bramki. Nie ma to jednak w tym momencie większego znaczenia. Drużyna z Kielc jest w ciężkiej sytuacji, nie idzie im najlepiej. Ale nie zapominajmy, że my przed chwilą również byliśmy w podobnym położeniu i mimo wszystko potrafiliśmy się podnieść. To, że dotychczas dobrze prezentowałem się przeciwko Koronie, nie ma większego znaczenia. Ja do każdego meczu podchodzę tak samo: maksymalnie skoncentrowany i ukierunkowany na pozytywny wynik, niezależnie od przeciwnika. Wyjściowego składu jeszcze nie znam, ale niezależnie kto zagra, mogę zapewnić, że damy z siebie wszystko.

Po 11 meczach Wisła ma 19 punktów, co daje jej wysokie, 4. miejsce w tabeli, a Korona zajmuje dopiero przedostatnią pozycję, mając na koniec ledwie 8 "oczek".

- W polskiej ekstraklasie niczego nie przewidzisz, to wyrównana liga, każdy może wygrać z każdym. Korona będzie chciała przełamać się właśnie w meczu z nami. Musimy patrzeć tylko na siebie i zrobić wszystko, żeby kontynuować piękną serię zwycięstw - kończy Merebaszwili.

Początek sobotniego meczu o 15.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki