Płock. 24-latka dźgnęła męża na śmierć! Jest na wolności. Jak to możliwe?

i

Autor: StockSnap/cc0/Pixabay.com; iphotoklick.cc0/Pixabay.com Mieszkanka Płocka w wieku 24 lata przyznała się do zabicia swojego męża, którego dźgnęła nożem. Kobieta wyszła już na wolność

Płock. 24-latka w niedzielę zabiła męża, we wtorek wyszła na wolność! Jak to się stało?

2021-12-15 15:58

Mieszkanka Płocka w wieku 24 lata przyznała się do zabicia swojego męża, którego dźgnęła nożem w klatkę piersiową. Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (11-12 grudnia) w jednym z bloków na osiedlu Tysiąclecia. Gdy na miejsce dojechały służby ratownicze, na klatce schodowej leżał ciężko ranny 28-latek, który pomimo prowadzonej reanimacji zmarł.

Płock. 24-latka dźgnęła męża na śmierć! Jest na wolności. Jak to możliwe?

Mieszkanka Płocka w wieku 24 lat przyznała się do zabójstwa męża. Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (11-12 grudnia) ok. godz. 3:00 w jednym z bloków na osiedlu Tysiąclecia. Służby ratownicze otrzymały informację o ciężko rannym mężczyźnie, który leży na klatce schodowej - pomimo prowadzonej na miejscu reanimacji 28-latek zmarł. Okazało się, że kobieta dźgnęła go nożem - jeden raz - w klatkę piersiową, uszkadzając serce denata, który wykrwawił się na śmierć. Prokuratura Rejonowa w Płocku postawiła jego żonie zarzut zabójstwa, do którego się przyznała, ale jej zeznania różnią się od przebiegu zdarzeń, który ustalili śledczy. Co więcej, nie wiadomo, czy 24-latka była w momencie zdarzenia trzeźwa, czy nie, bo zaistniało podejrzenie, że badanie alkomatem zostało przeprowadzone wadliwie. Z tego względu od kobiety pobrano dodatkowo krew, ale wyniki analizy toksykologicznej będą znane w późniejszym czasie. Mimo tego że 24-latka przyznała się do zabicia męża, kobieta jest już na wolności. Dlaczego?

- Sąd w Płocku nie uwzględnił naszego wniosku o tymczasowe aresztowanie kobiety na okres 3 miesięcy, wskutek czego opuściła już areszt. Na razie zastosowano wobec niej dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju, ale nie zgadzamy się z tą decyzją, dlatego w ciągu 7 dni na pewno złożymy zażalenie - mówi Małgorzata Orkwiszewska, Prokurator Rejonowy w Płocku.

Czytaj też: Koszmarna śmierć matki z 17-letnim synem. Prokuratura w Płocku zleca sekcję zwłok!

Czytaj też: Płock. Nastolatek wyniesiony nieprzytomny z autobusu! Jego ojciec ma żal do pasażerów

Sonda
Czy za zabójstwo powinna być kara śmierci?
Brutalnie skatowali Leszka

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki