Co się wydarzyło 1 września 1992 roku?

i

Autor: pixabay.com Co się wydarzyło 1 września 1992 roku?

Kto zabił Jarosława Ziętarę? W Poznaniu ruszył kolejny proces

2019-01-09 9:45

We wtorek w poznańskim sądzie okręgowym rozpoczął się proces przeciwko osobom, które miały uprowadzić poznańskiego dziennikarza Jarosława Ziętarę, a potem przekazać go osobom, które go zabiły.

Na ławie oskarżonych zasiedli Miroslaw R. ps. Ryba i Dariusz L. ps. Lala. To oni mieli uprowadzić poznańskiego dziennikarza 1 września 1992 roku.

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego ustalono, że oskarżeni przedstawili się jako policjanci. Jarosław Ziętara wszedł z nimi do samochodu przypominającego policyjny radiowóz. Potem dziennikarz został przekazany osobom, które go zabiły i ukryły ciało.

Motywem zabójstwa miały być zawodowe zainteresowania dziennikarza, który zajmował się aferami gospodarczymi, w których dochodziło do przenikania się świata przestępczego ze światem biznesu i polityki.

Oskarżeni byli w pierwszej połowie lat 90. pracownikami poznańskiego holdingu Elektromis, który miał być zamieszany w afery gospodarcze. Mężczyźni nie przyznali się do zarzucanego im czynu i złożyli wyjaśnienia sprzeczne z ustaleniami śledztwa. Grozi im kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od ośmiu lat, kara 25 lat pozbawienia wolności albo dożywocie.

To już trzeci proces w sprawie śmierci poznańskiego dziennikarza. Początkowo prowadząca śledztwo w tej sprawie poznańska prokuratura uznała, że Ziętara został uprowadzony i zamordowany. Śledztwo dwukrotnie umarzano.

Ziętara 1 września 1992 r., wyszedł do pracy, ale nigdy nie dotarł do redakcji "Gazety Poznańskiej". W 1999 r. został uznany za zmarłego. Ciała dziennikarza do dziś nie odnaleziono.

CZYTAJ TEŻ

>> Zaatakował nożem kuchennym policjantów. Wcześniej znęcał się nad rodziną

>> Kościan: 35-latek zginął w wypadku samochodowym

ZOBACZ WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki