W miniony weekend do poznańskiego zoo trafiła mała niedźwiedzica. Zwierzę na początku kwietnia uratowali leśnicy z Cisnej w Bieszczadach - po kilku dniach obserwacji postanowili zabrać ją pod opiekę ludzi. Niedźwiedzica była wygłodzona i wycieńczona. Kiedy doszła do siebie, pracownicy postanowili znaleźć jej nowy dom. Padło na azyl dla niedźwiedzi w Poznaniu.
- Królowa azylu niedźwiedziego. Trudno uwierzyć, że to maleńka osierocona niedźwiedziczka. Jest w niej dzikie piękno, siła i moc. Już teraz- silny charakter. Przeżyła nie tylko dzięki ludzkiej pomocy i poświęceniu leśników z Cisnej, niesamowitych lekarzy z Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Przemyślu, szybkim decyzjom urzędników oraz Fundacji Four Paws - komentują pracownicy poznańskiego zoo.
- Jest królową serc pracowników naszego zoo, którzy kolejne godziny dbają o nią, walczą o jej zdrowie i starają się warunki niewoli uczynić jak najmniej sztucznymi - dodają.
Zobaczcie, jak wygląda karmienie małej Cisnej:
Niedźwiedzica potrzebuje jeszcze kilkunastu dni na adaptację i dojście do pełnego zdrowia. Kiedy to się stanie, Cisnę będą mogli poznać mieszkańcy Poznania.
Zobacz także: