SZOK! Trzylatek z Bytomia spacerował BOSO po mieście!

i

Autor: pixabay.com

Kim jest ten chłopczyk?

Małe dziecko znalezione na ulicy! "Nie powiedziało, jak ma na imię"

2024-03-04 17:30

Mały chłopczyk błąkał się bez opieki po ruchliwym skrzyżowaniu w Wągrowcu! Dziecko zostało zauważone przez przechodniów i kierowców. Wystraszony malec nawet wezwanym na miejsce policjantom nie chciał lub nie potrafił powiedzieć, jak ma na imię ani skąd się wziął w okolicy ronda rotmistrza Pileckiego. Jak to wszystko się skończyło?

Małe dziecko błąkało się po Wągrowcu. Nie chciało powiedzieć nikomu, jak ma na imię. Policjanci ujawniają finał tajemniczej sprawy

Kilkuletnie dziecko błąkające się samo na ruchliwej ulicy - ten widok na szczęście nie pozostawił obojętnymi ludzi, którzy przechodzili i przejeżdżali w rejonie ronda rotmistrza Pileckiego i ulicy Lipowej w Wągrowcu. Dziecko ewidentnie było samo, bez nikogo dorosłego. Dwie kobiety zaopiekowały się samotnym chłopczykiem i wezwały policjantów. Wystraszony malec nawet funkcjonariuszom nie chciał jednak lub nie potrafił powiedzieć, jak ma na imię ani skąd się wziął w okolicy ronda rotmistrza Pileckiego. "Sprawa była o tyle skomplikowana, że dziecko nie chciało nawiązać kontaktu, nie chciało również powiedzieć, jak ma na imię" - powiedział PAP oficer prasowy wągrowieckiej policji asp. Dominik Zieliński. Jak to wszystko się skończyło?

"Z młodszym dzieckiem na ręku szła do piwnicy po wózek, a w tym czasie z klatki schodowej wyszedł chłopiec"

Ostatecznie chłopca rozpoznała przypadkiem przechodząca tamtędy kobieta. Powiedziała, że widuje go na placu zabaw w parku 600-lecia na terenie Wągrowca. Był to już pewien trop. Sprawa jednak rozwiąząła się, zanim policjanci pojechali do parku, bo nadeszła jakaś zdenerwowana kobieta z wózkiem - jak się okazało, matka chłopczyka. "Policjanci ustalili, że wystarczyła chwila jej nieuwagi, by dziecko samo znalazło się na ulicy. Kobieta mieszkająca w jednym z bloków na pobliskim osiedlu, szykowała się do wyjścia z domu z dziećmi. Z młodszym dzieckiem na ręku szła do piwnicy po wózek, a w tym czasie z klatki schodowej wyszedł chłopiec" - wyjaśnił Zieliński. Sprawą tego niebezpiecznego zdarzenia zajmie się teraz sąd rodzinny.

Sonda
Czy zdarzyło ci się pozostawić dziecko bez opieki?

QUIZ. Trzy słowa i rozmowa! Filmy PRL. My podpowiadamy, ty zgadujesz

Pytanie 1 z 10
Krem, pociąg, szarada
3-latek błąkał się po dworcu we Wrocławiu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki