- Policja w Poznaniu prowadzi poszukiwania zaginionego Łukasza Sarneckiego, który wyjechał do Kołobrzegu i stracił kontakt z bliskimi.
- 43-latek jest bardzo szczupły, ma około 160 cm wzrostu i braki w uzębieniu.
- Nieznane są szczegóły jego ubioru w dniu zaginięcia, co utrudnia działania.
- Masz informacje, które mogą pomóc w odnalezieniu Łukasza? Skontaktuj się z policją!
Jak przekazuje Komenda Miejska Policji w Poznaniu, sprawą zajmują się funkcjonariusze z Komisariatu Policji Poznań Nowe Miasto. Tego dnia Łukasz Sarnecki poinformował swoją partnerkę, że wybiera się w podróż do nadmorskiego Kołobrzegu. Po tym, jak wyszedł z domu, kontakt z nim nagle się urwał – telefon milczy, a bliscy nie mają od niego żadnych wiadomości.
Zaniepokojona partnerka mężczyzny, nie mogąc się z nim skontaktować, zdecydowała się powiadomić służby. Policjanci wszczęli poszukiwania i opublikowali komunikat ze szczegółowym opisem zaginionego.
Zobacz: Pięć godzin na dźwigu, a w mieszkaniu ciało partnerki. Wstrząsające ustalenia śledczych
43-letni Łukasz Sarnecki jest bardzo szczupły, ma około 160 cm wzrostu i widoczne braki w uzębieniu. Niestety, w chwili zaginięcia nie wiadomo, w co był ubrany, co dodatkowo utrudnia poszukiwania.
— Osoby posiadające informacje na temat zaginionego prosimy o kontakt z policjantami pod numerem tel. 47 77 123 11 lub numerem alarmowym 112 — apeluje poznańska policja.
Funkcjonariusze przypominają, że każda, nawet drobna informacja, może być kluczowa dla odnalezienia mężczyzny. W podobnych przypadkach niezwykle ważna jest szybka reakcja świadków, którzy mogli widzieć zaginionego lub posiadają wiedzę o jego dalszych losach.
Sprawa Łukasza Sarneckiego poruszyła wielu mieszkańców Poznania, którzy w mediach społecznościowych dzielą się apelem policji i oferują wsparcie rodzinie. Bliscy 43-latka wciąż mają nadzieję, że uda się go odnaleźć cały i zdrowy.