Dla jednych to czas zadumy, dla innych obfite żniwa - na cmentarnych straganach sprzedawcy zacierają ręce już na tydzień przed pierwszym listopada. Wtedy bowiem zarabiają kilkakrotnie więcej niż zwykle. Jednak klienta trzeba jakoś zachęcić, dlatego też ich oferty są coraz szersze. Okazuje się, że istnieje coś takiego jak moda cmentarna, którą kierują się kupujący. Co zatem jest modne w tym roku?
Modne znicze kontra powaga cmentarna
- Wraca moda na znicze otwarte, typowe znicze z grubym knotem przypominające lampiony- zdradza nam jedna z osób handlujących przy cmentarzu. Pomimo tego, że w tym roku w modzie jest prostota i minimalizm, na straganach nie brakuje także kolorowych czy wzorzystych zniczy. Możemy też wybrać te przedstawiające np. aniołki.
- Kłóci mi się to z estetyką cmentarną, kolorowe wygibasy a tutaj przecież ma być powaga cmentarna - komentuje jeden z poznaniaków.
Najtańsze znicze na poznańskich cmentarzach kosztują już 3 złote, za te bardziej wyszukane trzeba wyłożyć nawet 50. Podobnie jest z kwiatami, chociaż najdroższe bukiety to wydatek rzędu nawet stu złotych.
Z handlującymi jak i kupującymi rozmawiał nasz reporter, Maciej Melcer. Posłuchajcie:
Znicze, kwiaty czy wieńce - na tym nie kończy się oferta przycmentarnych straganów. Możemy tutaj kupić także coś... do jedzenia. Królują tradycyjne, wielkopolskie przekąski jak poznańskie rurki. Nie brakuje także bardziej bożonarodzeniowych przysmaków jak pierniki. Zobaczcie sami...
Co sądzicie o cmentarnej modzie i sprzedawaniu przekąsek z okazji Dnia Wszystkich Świętych? Komentujcie!