W odłownię złapały się trzy dziki.

i

Autor: Centrum Zarządza Kryzysowego dla Miasta Poznania W odłownię złapały się trzy dziki.

Na wycieczki do Nowego Zoo zaczęły się wybierać… dziki. To zagrożenie dla mieszkających tu zwierząt

2017-01-25 14:46

Od kilku tygodni Nowe Zoo zaczęły odwiedzać dziki. Ich obecność stanowiła zagrożenie dla zdrowia mieszkających tu zwierząt, dlatego musiano je odłowić.

Najwyraźniej słonie, żyrafy wielbłądy i tygrys, które można oglądać w Nowym Zoo, budzą zainteresowanie nie tylko ludzi, ale także innych zwierząt mieszkających na co dzień w Poznaniu. Od kilku tygodni na terenie ogrodu zaobserwowano obecność dzików.  

Wzbudzały niepokój nie tylko wśród zwiedzających, ale też u pracowników zoo. Migracja dzików na teren ogrodu zoologicznego mogła bowiem przyczynić się do zarażania różnymi chorobami mieszkających tu na co dzień innych zwierząt.

Dlatego na prośbę dyrekcji zoo Centrum Zarządzania Kryzysowego dla Miasta Poznania zleciło postawienie na terenie ogrodu odłowni żywołownej. To rodzaj pułapki na zwierzęta, która nie robi im żadnej krzywdy. Jest wyposażona w system informujący radiowo o uwięzieniu zwierzyny, co ogranicza do minimum długotrwałe przebywanie dzikich zwierząt w niewoli. Do tej pory odłownia funkcjonowała na Cmentarzu Miłostowo.

Po ustawieniu jej na terenie Nowego Zoo na efekty nie trzeba było długo czekać. Już po kilku dniach w pułapkę wpadły trzy dziki. Wywieziono je do lasu i wypuszczono.

Czytaj też: W Poznaniu będzie można wchodzić z psem do parków, na place zabaw i plaże [AUDIO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki