Koronawirus z Chin

i

Autor: pixabay.com

Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce?! Władze Wągrowca domagają się prawdy

2020-02-25 18:38

Koronawirus w Polsce? Taką wiadomość podał portal jeden z portali, który podszywał się pod oficjalną stronę władz miasta i gminy Gołańcz w Wielkopolsce. Informacja okazała się nieprawdziwa, ale w związku z kolejnymi śmiertelnymi ofiarami i zachorowaniami na całym świecie, wywołała ogromne poruszenie wśród mieszkańców. Starosta powiatu wągrowieckiego chce, aby sprawa trafiła do prokuratury i złożył doniesienie o możliwym przestępstwie.

"Władze szpitala w Wągrowcu potwierdziły doniesienia o pierwszym w Polsce przypadku zarażenia chińskim koronawirusem" – tak brzmiała informacja dostępna na stronie golancz.com.pl, adresem przypominającym oficjalną stronę Miasta i Gminy Gołańcz.

Portal napisał, że osoba zarażona koronawirusem przebywa w szpitalu w Wągrowcu po tym, jak kontaktowała się z osobą, która przebywała w Chinach. Rewelacje szybko zdementowali pracownicy szpitala.

Wiadomość szybko jednak dotarła do mieszkańców gminy, zaniepokojonych rozprzestrzeniającym się wirusem. Informację o koronawirusie w Wielkopolsce zdementował też starosta powiatu wągrowieckiego Tomasz Kranc.

Starosta poszedł o krok dalej i skierował sprawę do prokuratury. - Te informacje wydawały się mało prawdopodobne, ale wywołały poruszenie, zwłaszcza wśród osób, które przebywały w szpitalu lub miały tam bliskich. Takie wiadomości podważają również zaufanie do służb – powiedział Kranc dla Onetu.

Władze powiatu domagały się też zmian w artykule na stronie portalu. Redakcja tłumaczyła, że padła ofiarą dezinformacji.
- W związku z negatywną weryfikacją prawdziwości przekazanych nam informacji musimy z przykrością przeprosić mieszkańców Wągrowca oraz innych czytelników za przekazanie nieprawdziwej wiadomości – czytamy na stronie portalu.

Panika w stolicy! W aptekach brakuje maseczek ochronnych

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki