W Poznaniu od dawna mówi się o stworzeniu muzeum motoryzacji. Póki co jednak temat zamilkł. Wraca jednak w nieco odświeżonej formie. Centrum Motoryzacji Historycznej chce stworzyć na swoim terenie prywatna osoba.
Od 35 lat jest mechanikiem, a od blisko 20 kolekcjonuje polskie samochody …
Zbyszek Kopras od 2004r. zajmuję się tworzeniem profesjonalnej kolekcji pojazdów zabytkowych. - Gromadzę je, odrestaurowuję, biorą udział w rajdach – mówi Kopras.
W jego kolekcji nie brakuje również prawdziwych perełek. Jest między innymi sześć Mikrusów, z czego jeden w idealnym stanie oraz unikalna replika wersji Cabrio. Łącznie kolekcja liczy 330 motocykli, kilkanaście polskich motorowerów, 52 małe Fiaty, 11 dużych Fiatów, 8 Polonezów, 11 Tarpanów, 4 Syreny, 5 Mikrusów. - Zgromadziłem też części do nich. Wszystkie są starannie posegregowane i uporządkowane – dodaje Zbyszek Kopras.
W Centrum Motoryzacji Historycznej miałoby być między innymi Muzeum Polskiej Motoryzacji. Znalazłby się również miejsce na jedyną w Polsce (a piąta w Europie) szkoła w której kształceni byliby mechanicy motocyklowi i rekonstruktorzy starych pojazdów.
Potrzebna kasa!
Na całą inwestycję potrzebne są ogromne pieniądze. Zbyszek Kopras chce ich szukać między innymi u sponsorów. Z pomocą poznaniaków chce natomiast wybudować duży garaż w którym przechowywane będą pojazdy czekające na renowację. - Odpowiednie zabezpieczenie tych perełek polskiej motoryzacji pozwoli im dotrwać momentu, gdy trafią do Muzeum Motoryzacji – mówi Kopras.
Na ten cel potrzeba 38 000 złotych. Pomysłodawcy projektu kasę zbierają na portalu polakpotrafi.pl. Tam znajdziecie wszystkie szczegóły dotyczące tego projektu.
Jak Wam się podoba pomysł stworzenia Centrum Motoryzacji Historycznej? Dawajcie znać!