Miały być święta marzeń, zostały zgliszcza. Pożar zniszczył restaurację w wigilię

Miały być piękne święta, były… zgliszcza. W wigilijną noc w poznańskiej restauracji 109 Za Rogiem wybuchł pożar. Teraz restauratorzy proszą o wsparcie, bo lokal nie był ubezpieczony. Szczegóły w artykule.

Super Express Google News

Do tragedii doszło przez zwarcie prądu. 

- Mały wybuch butli z podręcznego palnika pozwolił nam się zorientować w sytuacji i rozpocząć ewakuację - napisali w mediach społecznościowych właściciele restauracji. 

Straż pożarna, na szczęście, szybko poradziła sobie z ogniem, ale restauracja zamieniła się w pogorzelisko… Ogień pochłonął profesjonalne wyposażenie kuchni, instalacje techniczne, zapasy i sprzęt potrzebny do pracy. Choć w posprzątaniu lokalu pomagali żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnych, przed restauratorami jeszcze dużo pracy. Najsmutniejszym faktem jest to, że restauracja nie była ubezpieczona. 

- Można rzec, że sami jesteśmy sobie winni, ale trudno wszystkiego dopilnować. Szczególnie kiedy tworzy się miejsce od podstaw własnymi siłami bez odpowiedniego zaplecza finansowego - opisują restauratorzy. 

Teraz przed nimi naprawdę ciężkie chwile. 

- Nie zrealizujemy zamówionych rezerwacji, musimy zwrócić zaliczki, musimy utrzymać pracowników, płacić ZUS i rachunki, a tak naprawdę grudniowe rezerwacje pozwoliły wyjść z zadłużenia, które powstało w ciągu tego słabego dla nas roku - dodają. 

Dlatego zdecydowali się w internecie otworzyć zbiórkę na remont lokalu po tragedii. Zebrane środki zostaną przeznaczone na odbudowę i remont kuchni, zakup podstawowego wyposażenia gastronomicznego, przywrócenie instalacji niezbędnych do bezpiecznej pracy i koszty utrzymania działalności.

Pomóc można TUTAJ.

Krakowscy policjanci uratowali kobiety z pożaru

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki