Jak relacjonują strażacy z JRG 7 na poznańskich Ratajach, kilka dni temu zgłosiła się do nich kobieta z nietypowym problemem. Powiedziała, że kilkadziesiąt minut temu użądliła ją osa - pojawił się duży obrzęk. Pech chciał, że owad zaatakował jej serdeczny palec, na którym znajdowała się ślubna obrączka.
Obrączki nie można było zdjąć, a palec wciąż rósł. Kobieta odczuwała ból - mogła nawet stracić palec!
Strażacy natychmiast udzielili pomocy potrzebującej kobiecie. - Przy użyciu narzędzi takich jak szczypce boczne usunięto obrączkę z opuchniętego palca - relacjonują.
Zobaczcie zdjęcia z tej niezwykłej akcji: