Wóz straży pożarnej

i

Autor: Shutterstock Wóz straży pożarnej

Plama miała 30 kilometrów

Skąd się wzięła gigantyczna plama oleju w Wielkopolsce? Doprowadziła do dwóch wypadków! Policja szuka sprawcy

2022-10-19 9:40

Policja szuka sprawcy zanieczyszczenia ponad 30-kilometrowego odcinka drogi między Nowym Tomyślem a Bukiem w Wielkopolsce. Z plamą oleju walczyło łącznie 28 jednostek straży pożarnej. Na śliskiej drodze doszło do dwóch wypadków. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.

Zgłoszenie o plamie oleju służby otrzymały we wtorek około godz. 19.30. Substancja była rozlana na mierzącym około 32 km odcinku dróg wojewódzkich nr 305, 308 i 307 pomiędzy Nowym Tomyślem a Bukiem. - Łącznie 28 zastępów straży walczyło z tą plamą. W końcu przyjechały trzy piaskarki i wspomogły działania strażaków - powiedział dyżurny wielkopolskiej PSP.

Do czasu usunięcia zanieczyszczenia, do godz. 1 w nocy, trasa była zamknięta dla ruchu. Podinsp. Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego wielkopolskiej policji przekazała w środę, że zanim służby przystąpiły do usuwania ropopochodnej plamy z drogi w rejonie Nowego Tomyśla doszło do dwóch kolizji. - Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało - zaznaczyła.

Skąd się wzięła 30-kilometrowa plama oleju?

Dodała, że policjanci z Nowego Tomyśla wszczęli postępowanie prowadzone pod kątem przepisów dotyczących zanieczyszczenia drogi i starają się ustalić, kto odpowiada za rozlanie na jezdni ropopochodnej substancji. Zgodnie z Kodeksem Wykroczeń sprawcy zanieczyszczenia drogi publicznej grozi do 1,5 tys. zł grzywny lub kara nagany.

Kompletnie pijany rowerzysta zabił kobietę. Tragiczny wypadek w Zielonej Górze

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki