
W środę, 21 maja w popularnej bazie nurkowej „Honoratka” w Dąbrowie Dużej doszło do tragicznego wypadku. Dwóch nurków weszło pod wodę, jednak tylko jeden z nich wypłynął bezpiecznie. Właściciel obiektu zauważył ciało dryfujące na powierzchni i natychmiast zareagował.
Zobacz: Ceniony strażak stoi za okrutną zbrodnią?! Nowe fakty w sprawie gwałtu na 4-latce
– Mężczyzna wskoczył do wody i wyciągnął poszkodowanego. Natychmiast rozpoczął reanimację – przekazuje w rozmowie z TVP Poznań asp. Maria Baranowska z Komendy Miejskiej Policji w Koninie.
Niestety, mimo szybkiej akcji ratunkowej, życia 52-letniego mieszkańca województwa mazowieckiego nie udało się uratować. Na miejscu pracowali funkcjonariusze policji oraz prokurator. Ciało zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, która ma pomóc w ustaleniu dokładnej przyczyny śmierci.
Baza nurkowa „Honoratka” to popularne miejsce wśród miłośników nurkowania. Tragedia, do której tam doszło, rzuca cień na to środowisko i przypomina, jak niebezpieczny potrafi być ten sport, nawet dla doświadczonych osób. Śledczy badają, czy do zdarzenia mogły przyczynić się problemy ze sprzętem lub inne czynniki.