Syn pana Artura zabity przez policjanta?! Szokujące wieści ws. śmierci 21-latka

i

Autor: Sebastian Wielechowski/SUPER EXPRESS, SHUTTERSTOCK Sąd Apelacyjny w Łodzi podjął decyzję ws. śmierci 21-latka z Konina, który miał zginąć z broni policjanta

Wielka tragedia

Twierdzi, że policjant zabił jego syna! Szokujące wieści ws. śmierci 21-latka

2023-03-04 18:18

Sąd Apelacyjny w Łodzi podjął decyzję ws. śmierci 21-latka z Konina, który zginął od rany postrzałowej. Mężczyzna miał uciekać przed goniącym go policjantem Sławomirem L. i jak informują mundurowi, nie reagował na polecenia do zatrzymania się. Funkcjonariusz usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, ale ojciec 21-latka podejrzewa zabójstwo.

21-latek z Konina zginął z rąk policjanta? Mężczyzna nie przyznaje się do winy

21-latek z Konina miał zostać nieumyślnie postrzelony przez policjanta, ale zgodnie z decyzją Sądu Apelacyjnego w Łodzi nie można wykluczyć, że dojdzie do zmiany kwalifikacji czynu na zabójstwo - informuje PAP. Mężczyzna zginął 14 listopada 2019 r., gdy miał zacząć uciekać na widok funkcjonariusza Sławomira L. Mundurowi informowali, że ofiara nie reagowała na wezwania policjanta do zatrzymania się. Padł strzał, a sekcja zwłok wykazała na ciele mężczyzny ranę na wysokości serca. Pocisk przebił klatkę piersiową na wylot, z kierunku od tyłu ku przodowi, rozrywając serce i płuca, co doprowadziło do masywnego krwawienia i gwałtownego zgonu z powodu wstrząsu krwotocznego. Policjant usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa nieumyślnego spowodowania śmierci 21-latka, za co grozi do pięciu lat więzienia. Ustalenia śledztwa doprowadziły do wniosku, że oskarżony w sposób niewłaściwy i niezgodnie z ogólnymi zasadami postępowania z bronią palną posługiwał się nią podczas interwencji.

- Sławomir L. nie przyznał się do zarzutu, odmówił składania wyjaśnień. Złożył jedno oświadczenie, w którym poinformował prokuraturę, że strzał padł z przodu - informuje PAP.

Ojciec 21-latka z Konina twierdzi, że doszło zabójstwa

Jak informuje PAP, pan Artur, ojciec ofiary, od początku uważa, że jego syn został zabity przez policjanta. Twierdzi, że obaj znali się wcześniej i zna powody konfliktu między nimi. Proces w tej sprawie miał się toczyć przed Sądem Rejonowym w Kaliszu, ale pełnomocnik pana Artura złożył do Sądu Apelacyjnego w Łodzi wniosek, żeby zmienić kwalifikację czynu na zabójstwo. Sąd Apelacyjny przychylił się do wniosku Zbigniewa Krügera.

 - Sprawa ma charakter szczególnie zawiły i skomplikowany - ocenił sędzia Sławomir Wlazło, którego cytuje PAP.

Podkreślił, że sprawy poszlakowe - jak ta - należą do najbardziej skomplikowanych i trudnych pod względem dowodowym, zatem już samo to uzasadnia przekazanie sprawy sądowi wyższego rzędu, gdzie orzekają sędziowie z większym stażem orzeczniczym i doświadczeniem życiowym. Jako przykład komplikacji w sprawie łódzki sąd wskazał, że biegli z zakresu medycyny sądowej wydali aż trzy opinie i nie są zgodni co do przebiegu zdarzenia.

Sąd w Łodzi nie wykluczył zmiany kwalifikacji czyny na zabójstwo

Jak informuje PAP, w ocenie Sądu Apelacyjnego w Łodzi nie można wykluczyć sytuacji, że sąd w Kaliszu mógłby dojść do przekonania o zasadności zmiany kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego oskarżonemu w postaci np. zabójstwa z zamiarem ewentualnym. W jego ocenie Sąd Okręgowy w Kaliszu już na etapie przygotowawczym powinien rozważyć rozpoznanie sprawy w składzie zgodnym z art. 28 § 3 k.p.k. To oznacza, że sprawa może być rozpoznawana przez pięcioosobowy skład sędziowski.

Sonda
Czy ufasz polskiej policji?
Chwile grozy na stacji benzynowej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki