Wielka zadyma w Szamocinie. Są ranni! Zaczęło się od niszczenia znaków

2022-02-16 13:44

Akt wandalizmu w centrum Szamocina (pow. chodzieski). Dwóch młodych mężczyzn niszczyło znaki drogowe. Uwagę zwrócili im przechodnie, którzy zostali pobici! Sprawą zajęła się policja, a szczegóły całego zajścia opisujemy w poniższym artykule.

Wielka zadyma w Szamocinie. Są ranni! Zaczęło się od niszczenia znaków

i

Autor: KPP Chodzież/ Materiały prasowe Wielka zadyma w Szamocinie. Są ranni! Zaczęło się od niszczenia znaków

Do zdarzenia doszło w sobotę (12 lutego) w godzinach wieczornych w centrum Szamocina. Dwóch mieszkańców powiatu chodzieskiego 28 i 67-latek zwróciło uwagę dwóm młodym mężczyznom, aby ci nie kopali znaków drogowych. W tym momencie napastnicy skierowali swoją agresję w kierunku interweniujących mężczyzn, bijąc pięściami i kopiąc ich po całym ciele. Pomocy pokrzywdzonym próbowali również udzielić świadkowie zdarzenia 37-letni mężczyzna oraz 33-letnia kobieta, którzy akurat parkowali swój pojazd na pobliskim parkingu. Gdy osoby te próbowały odciągnąć napastników, ci również zaczęli ich bić oraz kopać, przewracając na ziemię. Następnie agresywni mężczyźni skierowali swoją agresje na pojazd, którym poruszali się 37-letni mężczyzna oraz 33-letnia kobieta, uszkadzając między innymi lusterko oraz powodując liczne wgniecenia i uszkodzenia karoserii pojazdu. Kiedy napastnicy oddalili się swoim pojazdem z miejsca zdarzenia, pokrzywdzeni poinformowali o całej sytuacji policję.

- Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Margoninie we współpracy z chodzieskimi kryminalnymi w ciągu kilku godzin ustalili tożsamość sprawców pobicia i uszkodzenia pojazdu. W niedzielę rano obaj mężczyźni zostali zatrzymani i byli tym faktem bardzo zaskoczeni. Okazali się nimi 21-letni oraz 30-letni mieszkańcy naszego powiatu - tłumaczą policjanci z Chodzieży.

Mężczyźni będą odpowiadali za dokonanie pobicia, uszkodzenia mienia o wartości blisko 2500 złotych, a także za naruszenie nietykalności cielesnej osoby podejmującej interwencję na rzecz ochrony bezpieczeństwa. - Sprawcy przyznali się do zarzucanych im czynów. Teraz sprawą 21-latka oraz jego 30-letniego kolegi zajmie się sąd - dodają mundurowi. Na szczęście pokrzywdzeni doznali tylko lekkich obrażeń, które nie zagrażały ich życiu i zdrowiu.

Sonda
Byłaś/eś kiedyś świadkiem bójki?
Bójka na ulicach Szczecinka

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki