Wielkopolska. Leśniczy przyłapany na nielegalnej wycince. Stracił pracę

i

Autor: Marcin Wziontek/Super Express

Nielegalna wycinka!

Wielki skandal z udziałem leśniczego! Zniknęło nawet 150 drzew. "Jak pan na włościach"

2025-04-27 13:09

Leśniczy z Nadleśnictwa Piaski w województwie wielkopolskim został zwolniony z pracy, po tym jak okazało się, że nielegalnie wycinał drzewa i sam je sprzedawał. Po kontroli wyszło na jaw, że z lasu zniknęły "ogromne ilości" drewna, a do tego w proceder może być zamieszanych więcej osób. Inni leśniczy nie gryzą się w język, oceniając działania mężczyzny.

Wielkopolska. Leśniczy nielegalnie wycinał i sprzedawał drzewa

"Panem na włościach" nazwali leśniczy byłego już pracownika Nadleśnictwa Piaski, który nielegalnie wycinał drzewa i je sprzedawał - informuje "Gazeta Wyborcza". Wszystko ujawniła marcowa kontrola przeprowadzona w lesie pod Gostyniem, po której okazało się, że z ktoś przeprowadził wycinkę, nie zgłaszając tego w systemie ewidencyjnym cięć na rok 2025. Jak się okazało, łupem leśniczego mogło paść nawet 150 drzew.

- Każde z wyciętych drzew miało średnio od dwóch do trzech metrów sześciennych drewna. To ogromna ilość. Kontrola ograniczyła się do oględzin świeżych pniaków — drewna na miejscu już nie było, zostało wywiezione. To zarówno drewno tartaczne, jak i mniej wartościowe elementy - mówią leśnicy "Gazecie Wyborczej".

Mężczyzna został zwolniony z pracy, ale sprawą zajęła się również prokuratura, więc za nielegalną wycinkę grozi mu także odpowiedzialność karna. W proceder może być ponadto zamieszanych więcej osób.

- To rzutuje na całe nadleśnictwo i regionalną dyrekcję. Takiej sytuacji u nas od lat nie było. Leśniczy się doigrał. Zachowywał się przez lata jak pan na włościach - dodają wzburzeni leśnicy.

Wycinka czy demolka drzew przy moście im. Piłsudskiego w Toruniu
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki