Pucharowe emocje wracają na Narutowicza. Dziś Broń Radom gra

Z powodu epidemii nie odbył się ligowy mecz z Huraganem Wołomin, a pucharowa potyczka z Pogonią również została przełożona, z powodu zagrożenia COVID-19.

Pucharowe spotkanie będzie zamknięte dla publiczności. Obie ekipy mogą zgłosić po 35 osób, które będą mogły wejść na obiekt. Radomianom groził walkower, bo nie było pewne czy gracze są zdrowi. Dwóch pracowników i czterech piłkarzy miało kontakt z osobą zarażoną koronawirusem. Wyniki badań wyszły jednak negatywne i drużyna przystąpi dziś do rywalizacji. Możliwe, że w składzie Broni pojawią się nowe twarze, o czym informuje oficjalna strona klubu.

W obu drużynach zagrają głównie zawodnicy, którzy zostali po ostatnim sezonie. Niewykluczone, że Broń w czwartek potwierdzi do gry nowego bramkarza, ale rozmowy na razie trwają.

W ostatnich dniach do drużyny dołączyło czterech testowanych zawodników. Na razie o nazwiskach nie piszemy. Jeśli nie awansujemy w Pucharze Polski, to na pewno zostaną sprawdzeni w sobotnim sparingu z MKS w Piasecznie. W przypadku wygranej w Pucharze Broń zagra na wyjeździe z Ursusem Warszawa. To spotkanie prawdopodobnie w niedzielę. Z Piasecznem zmierzy się wtedy 15 lipca – czytamy na bronradom.pl

Źródło: Pucharowe emocje wracają na Narutowicza. Dziś Broń Radom gra