21-latka śmiertelnie potrąciła nastolatka i uciekła z miejsca zdarzenia

2025-07-20 11:58

W sobotnią noc 21-letnia dziewczyna, była na imprezie-opuściła zabawę i wsiadła do auta. Młoda kierująca śmiertelnie potrąciła 18-latka jadącego na rowerze wraz z koleżanką. Nie pomogła potrąconym nastolatkom i zostawiła ich na drodze. Chłopak zmarł, ranna dziewczyna przebywa w szpitalu.

WYPADEK PIGANY

i

Autor: Materiały policyjne/ Materiały prasowe 21-letnia kobieta śmiertelnie potrąciła 18-latka i uciekła z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy

Sobotnia noc przyniosła ogromną tragedię. We wsi Pigany koło Sieniawy (pow. przeworski)doszło do tragicznego zdarzenia w którym zgiął 18-letni chłopak, jadący na rowerze wraz ze swoją młodszą koleżanką. Nastolatkowie zostali potrąceni przez 21-latkę, prowadzącą auto.  Pierwsi  o zdarzeniu informowali druhowie z KSRGOSP SIENIAWA, którzy w swoich mediach społecznosciowych zamieścili krótką informację: „W dniu dzisiejszym (19.07.2025) o godz. 0:24 zostaliśmy zadysponowani przez SK KP PSP w Przeworsku do tragicznego wypadku drogowego w miejscowości Pigany, w którym jedna osoba poniosła śmierć na miejscu, a druga z obrażeniami została przetransportowana do szpitala. Siły i środki na miejscu zdarzenia : OSP KSRG SIENIAWA, OSP PIGANY, 2 karetki pogotowia, 3 radiowozy policji, technik policyjny, prokurator i lekarz sądowy”- czytamy w notatce. Przeworska policja potwierdza zdarzenie, ale na obecnym etapie śledztwa nie chce udzielać jeszcze szczegółowych informacji.  –Po godzinie 23.00 w sobotę dyżurny przeworskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Pigany. Ze wstępnych ustaleń policjantów obecnych na miejscu wynika, że kierująca samochodem osobowym potrąciła rowerzystę i odjechała z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy. Mimo podjętej reanimacji życia 18-latka nie udało się uratować- przekazała Justyna Urban, Rzecznik Prasowy Policji w Przeworsku. Policjantka potwierdziła, że młody mężczyzna na rowerze podróżował z koleżanką. -16-latka z obrażeniami została przetransportowana do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci na miejscu prowadzili działania pod nadzorem prokuratora. Ciało 18-latka zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych- dodała funkcjonariuszka. Policjanci z Przeworska  natychmiast rozpoczęli szerokie czynności, które miały doprowadzić do ustalenia sprawców tragicznego zdarzenia. Zabezpieczano monitoringi, przesłuchiwano świadków, badano trasę która podążała ofiara wraz z poszkodowaną, oraz sprawdzano, gdzie uciekły osoby będące w aucie.

–Policjanci cały czas prowadzili działania zmierzające do ustalenia do okoliczności zdarzenia i sprawcy. Po godzinie 9.00 rano w niedzielę została zatrzymana 21-letnia kobieta podejrzana o prowadzenie pojazdu i  doprowadzona do przeworskiej komendy- podsumowała Justyna Urban.  

Na obecnym etapie śledztwa policja nie informuje o tym, czy kierująca w momencie zdarzenia była trzeźwa. Jak udało się nam nieoficjalnie ustalić kierująca była na imprezie osiemnastkowej. 21-latka przebywa w areszcie. Nie wiadomo jakie usłyszy zarzuty, ale najprawdopodobniej może odpowiadać za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia. To  bardzo poważne przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności od 3 do 12 lat, a w przypadku nietrzeźwości sprawcy. Dodatkowo, sąd może orzec dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Młoda kierująca to mieszkanka powiatu przeworskiego. Ucieczka z miejsca wypadku jest okolicznością dodatkowo obciążającą, która może skutkować zaostrzeniem kary w porównaniu do sytuacji, gdy sprawca pozostał na miejscu zdarzenia. W niektórych sytuacjach, np. gdy sprawca był nietrzeźwy lub zbiegł z miejsca wypadku, sąd może orzec konfiskatę pojazdu. 

W najbliższych godzinach 21-latka usłyszy zarzuty. Prokurator najprawdopodobniej wystąpi o tymczasowy areszt dla kierującej. Kobieta zostawiła na drodze dwie ranne osoby. 18-latka, który został potracony śmiertelnie i jego młodszą koleżankę. Nie pomogli żadnej z tych osób.

Grób Julii, która zginęła w tragicznym pożarze w Rzeszowie utonął w kwiatach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki