Rodzinny koszmar na Podkarpaciu. Bestialsko maltretował żonę. Przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną

i

Autor: Pixabay zdjęcie ilustracyjne

DRAMAT W WADOWICACH GÓRNYCH

Rodzinny koszmar na Podkarpaciu. Bestialsko maltretował żonę. "Przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną"

2024-02-23 11:14

W gminie Wadowice Górne na Podkarpaciu rozegrał się rodzinny dramat. 47-letni mężczyzna bezlitośnie katował swoją żonę. Stosował wobec niej nie tylko przemoc psychiczną, ale również fizyczną. Policjanci z Podkarpacia widząc skalę agresji, której dopuścił się mieszkaniec Wadowic Górnych, nie czekali na tragedię i odseparowali kata od bezbronnej ofiary. Co grozi mu za maltretowanie żony?

Rodziny dramat w gminie Wadowice Górne na Podkarpaciu

Policjanci z Podkarpacia zostali wezwani do jednego z gospodarstw w gminie Wadowice Górne. 47-letni mężczyzna bezlitośnie katował swoją żonę. Stosował wobec niej przemoc psychiczną i fizyczną. W chwili interwencji był kompletnie pijany.

- Agresor został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. W związku z podejrzeniem stosowania przemocy mężczyzny wobec żony, została wdrożona procedura Niebieskiej Karty - przekazała policja. W trakcie śledztwa wyszło na jaw, że mieszkaniec gminy Wadowice Górne maltretował żonę od długiego czasu.

Został wobec niego zastosowany dozór policyjny, dostał także zakaz zbliżania się i kontaktowania z ofiarą oraz musi opuścić ich wspólne miejsce zamieszkania. Za niewyobrażalną krzywdę, której wyrządził swojej żonie, grozi mu 5 lat więzienia.

Tomasz H. katował matkę od lat. W końcu zakatował ją na śmierć.

Pomoc dla ofiar przemocy domowej

Policja apeluje: "Na zjawisko przemocy domowej nie można pozostawać obojętnym. Ważne jest, aby osoby dotknięte tą tragedią nie wstydziły się mówić o swoich problemach. Przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną, jest przestępstwem. Jeśli jesteś ofiarą przemocy domowej lub jej świadkiem, nie wahaj się powiadomić o tym Policji. W trosce o zdrowie i życie Twoje i Twoich bliskich, nie pozwalaj, by sprawca pozostał bezkarny.".

Gdzie ofiary przemocy domowej mogą szukać pomocy? Jeżeli z jakichś powodów nie chcesz dzwonić na policję, możesz skontaktować się z „Niebieską Linią” pod numerem 800 120 002 – konsultanci pomogą ci, powiedzą ci, co najlepiej zrobić w twojej sytuacji.

Niebieska linia jest bezpłatna i czynna całą dobę.

Pamiętaj, Niebieska Linia to nie jest numer alarmowy! Jeżeli czyjeś zdrowie lub życie jest bezpośrednio zagrożone – ​dzwoń pod numer 112 lub 997.

Gdy policja przyjedzie, w zależności od sytuacji, może:

  • zatrzymać osobę, która stosuje przemoc – jeśli popełniła przestępstwo lub jest obawa, że je popełni,
  • zabezpieczyć ślady i dowody przestępstwa,
  • rozpocząć procedurę Niebieskie Karty.
  • Podczas interwencji możesz powiedzieć policjantom, że chcesz złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Funkcjonariusze poinformują cię o dalszych krokach.

W jakich ośrodkach uzyskasz pomoc:

  • Specjalistycznym Ośrodku Wsparcia,
  • Ośrodku Interwencji Kryzysowej,
  • podmiotach, które pomagają ofiarom przestępstw w ramach Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

W województwie podkarpackim ofiary przemocy domowej uzyskają pomoc również w:

  • Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, Korytniki – ofiarom przemocy zalewania pomoc socjalną, medyczną, prawną i psychologiczną.
  • Okręgowy Ośrodek Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem, Przemyśl – pomagamy w znalezieniu bezpiecznego schronienia. Oferuje też darmową pomoc prawną i psychologiczną.
  • Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, Lubaczów – przyjmuje zgłoszenia od wszystkich osób doświadczających przemocy w domu i potrzebujących pomocy, interwencji czy schronienia.

QUIZ. Filmy i seriale kręcone na Podkarpaciu

Pytanie 1 z 12
"Młody Piłsudski" – sensacyjno–przygodowy serial kostiumowy kręcono między innymi w...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki