Borys nie może chodzić. Trwa walka o sprawność pieska [WIDE, GALERIA]

2023-03-09 21:15

Do Centrum Adopcyjnego Fundacji Ada w Przemyślu dotychczasowi właściciele oddali Boryska, pięknego psa w typie rasy chow chow, który walczy o sprawność w łapach oraz zmaga się z chorobami genetycznymi. Jego problemy zaczęły się już w hodowli.

Borysek urodził się w hodowli, którą weterynarze z Centrum Adopcyjnego Fundacji Ada nazwali pseudohodowlą, gdyż według nich to tam popełniono szereg błędów, które przyczyniły się do cierpienia pięknego pieska.

- Nogi zaraz odmówią mu posłuszeństwa. Ofiara pseudohodowli Chow Chow cierpi niemiłosiernie i prosi o serce. Łyse płaty skóry, wygięte nogi. Niczym trędowaty, bezsilny i obolały z ogromnym trudem porusza się, by móc zmienić pozycję. Żeby żyć - potrzebny tomograf, potrzebne zabiegi, potrzebna rehabilitacja. Dodatkowo problemy skórne oraz chora tarczyca. Dramat. Czas działa na niekorzyść Boryska. Dlatego pilnie potrzebne jest działanie- podają weterynarze.

Pies trafił do Ady z innej fundacji, która się nim zajmowała, ale zrzekła się praw do pieska. Teraz leczenie psa zostało na barkach weterynarzy z Przemyśla. Przywrócenie mu sprawności to bardzo długotrwały i ciężki proces, ale weterynarze chcą to zrobić.

Borys ofiarą pseudohodowli
Sonda
Lubisz zwierzęta?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki