Niesłychana historia

Zjadł migdały i bardzo źle się poczuł. Trzeba było ratować jego życie! [ZDJĘCIA]

Duszek to mały, czarny kot, który postanowił skosztować migdałów do bożonarodzeniowych wypieków. Niestety to spowodowało u niego ogromne problemy żołądkowe. Świąteczny eksces mógł przypłacić życiem, dlatego trafił do lecznicy dla zwierząt w Przemyślu, gdzie przeszedł operację. Zabieg wykonano na szczęście natychmiast, dlatego Duszek jest już zdrowy.

Przemyśl. Kot zjadł bożonarodzeniowe wypieki. Zwierzę było bliskie śmierci

Ciekawska kocia natura sprawiła, że Duszka skusiły pięknie pachnące migdały przygotowane do świątecznych ciast. Kot niczego nieświadomy zaczął zjadać orzechy, ale szybko tego pożałował. Migdały mogły go zabić. - Toksyczne bakalie spowodowały zator w odźwierniku. Potrzebna była szybka operacja usunięcia ich z żołądka i wyssanie dokładne do ostatniego okruszka. Na szczęście właściciele Duszka zareagowali natychmiast, dlatego mogliśmy bez zbędnej zwłoki rozpocząć zabieg z kotkiem. Udało się - dumnie obwieścił weterynarz z Lecznicy Ada w Przemyślu na Podkarpaciu, Radosław Fedaczynski, który zoperował kotka. Duszek po zabiegu przebywał w kocim szpitalu, ale jest już całkiem zdrowy i święta spędzi ze swoją rodziną w domu.

Kijem sznurkiem i pędzlem wypełnia swój czas

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki