Poszedł tylko naprawiać swoje auto. Po chwili zginął! Tragiczny wypadek w Klęczanach

2025-05-01 8:00

68-letni mężczyzna zginął w czasie naprawiania swojego auta na prywatnej posesji w Klęczanach na Podkarpaciu. Do śmiertelnego wypadku doszło we wtorek, 29 kwietnia, we wczesnych godzinach popołudniowych. Ze wstępnych informacji wynika, że ofiara weszła pod pojazd, ale w tym czasie zsunął się on z podnośnika, przygniatając 68-latka, który mimo reanimacji nie przeżył.

Klęczany. Śmiertelny wypadek. 68-latek przygnieciony przez swoje auto.

i

Autor: (2)/ Shutterstock 68-letni mężczyzna zginął w czasie naprawiania swojego auta na prywatnej posesji w Klęczanach na Podkarpaciu. Do śmiertelnego wypadku doszło we wtorek, 29 kwietnia

Klęczany. 68-latek zginął w wypadku na swojej posesji

Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia przyczyny i okoliczności śmiertelnego wypadku w Klęczanach na Podkarpaciu, bo na razie dysponuje tylko wstępnymi ustaleniami. We wtorek, 29 kwietnia, zginął tam 68-letni mężczyzna.

- W dniu 29.04.2025 o godzinie 12:49 dyżurny SKKP w Ropczycach dysponuje naszą jednostkę do miejscowego zagrożenia na terenie naszej miejscowości. Do zdarzenia wyjechał zastęp GBA Renault w 4- osobowej obsadzie. Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. W wyniku tragicznego wypadku jedna osoba poniosła śmierć na miejscu - relacjonują druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej Klęczany.

Jak przekazała wstępnie policja portalowi Nowiny24.pl, 68-latek prowadził jakieś prace przy zawieszeniu pojazdu, ale tym czasie samochód zsunął się z podnośnika i przygniótł mężczyznę. Służby ratownicze miały dotrzeć na miejsce w krótkim czasie, ale mimo reanimacji poszkodowanego nie udało się uratować. W tej sprawie odbędzie się prawdopodobnie sekcja zwłok denata.

Wypadek na os. Zgody w Krakowie
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki