Przemka zabiła szyba. DRAMATYCZNA ŚMIERĆ 28-latka w Białobrzegach [ZDJĘCIA]

i

Autor: Beata Olejarka; Facebook

Przemka zabiła szyba. DRAMATYCZNA ŚMIERĆ 28-latka w Białobrzegach [ZDJĘCIA]

2020-09-04 17:53

Przemysław K. (28 l.) mieszkał w Kosinie pod Łańcutem, a pracował w pobliskich Białobrzegach. Do jego obowiązków należało m.in. wycinanie i łamaniem szkła. Pod koniec sierpnia ze swoim kolegą na terenie jednej z firm przenosił wielką szybę. Ta nieszczęśliwie pękła i przecięła szyję młodego mężczyzny. Chociaż chłopakowi natychmiast udzielono fachowej pomocy i służby medyczne zabrały go do rzeszowskiego szpitala, jego życia nie udało się uratować. W sprawie prowadzone jest prokuratorskie śledztwo.

Chociaż od zdarzenia minął prawie tydzień, w Kosinie wszyscy mówią o Przemku. Wspominają, że chłopak był grzeczny, lubił motor i pasjonował się motoryzacją. Mieszkał w domu razem z trzema braćmi i siostrą. We wsi zastanawiają się, dlaczego pięć dni po śmierci młodego mężczyzny nie było jeszcze pogrzebu.

– Nie wiem, co się stało, że go jeszcze nie pochowali. Chciałabym pójść go pożegnać, przecież to sąsiad. Żadnej klepsydry nie ma nigdzie. Znałam ich wszystkich. Nic złego o nim nie powiem. O nikim z tej rodziny. Bardzo szkoda takiego młodego życia. Chyba trzy lata temu zmarł jego ojciec. Teraz on. Świeć Pani nad jego duszą – mówiła sąsiadka z Kosiny.

SZYBA ZABILA PRZEMKA

i

Autor: Facebook Przemysław K. wykrwawił się po tym jak szyba przecięła tęnice na jego szyji

Tragiczny wypadek w Białobrzegach potwierdza Prokuratura Rejonowa w Łańcucie, która bada sprawę. – Prowadzone jest śledztwo w sprawie wypadku przy pracy, jakiemu w dniu 28.08.2020 r. uległ Przemysław K. pracownik firmy w Białobrzegach, ponosząc śmierć – potwierdza prokuratura.

– Z dokonanych dotychczas ustaleń wynika, że ok. godz. 8.25 dwaj pracownicy wskazanej firmy (w tym Przemysław K.), zajmujący się wycinaniem i łamaniem szkła, ściągnęli ze stołu tnącego taflę szyby o wymiarach 3 × 2 m. Gdy spoinowali szybę i zamierzali ją podnieść do góry, aby ją przenieść na stojak, szyba pękła na drobne kawałki. Kawałek pękniętej szyby ugodził Przemysława K. w szyję, przecinając tętnicę i żyłę szyjną po stronie prawej, co skutkowało masywnym krwotokiem – informował prokurator Dariusz Sudak, zastępca Prokuratora Rejonowego w Łańcucie.

SZYBA ZABILA PRZEMKA

i

Autor: Beata Olejarka

– Mimo niezwłocznie udzielonej pomocy medycznej i przewiezienie do szpitala, pracownik zmarł. W sprawie niezwłocznie podjęto czynności śledcze, przeprowadzając oględziny miejsca zdarzenia, jak i następnie sekcję zwłok zmarłego. Zabezpieczona jest dokumentacja medyczna jak i pracownicza, a także przesłuchani są świadkowie tego zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną zgonu był masywny krwotok z przeciętej tętnicy żylnej. W sprawie tej oczekuje się także na wyniki zleconych badań – tłumaczy śledczy.

Masz podobny temat? Napisz do autora tekstu: [email protected].

Pierwszy dzień szkoły w żółtym powiecie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki