Rzeszów: Pomnik Walk Rewolucyjnych nie jest zabytkiem [AUDIO]

Po prawie 10 miesiącach, 22 stycznia, Podkarpacki Wojewódzki Konserwator Zabytków wydał postanowienie w sprawie „odmowy wszczęcia postępowania administracyjnego” w sprawie wpisu do rejestru zabytków Pomnika Walk Rewolucyjnych. PWKZ odrzucił tym samym skierowany do niego w marcu 2018 r. wniosek Fundacji Rzeszowskiej o objęcie ochroną konserwatorską poprzez wpis do rejestru zabytków najsłynniejszego rzeszowskiego Pomnika.

Jak można przeczytać w postanowieniu, dla PWKZ „brak jest przesłanek uzasadniających wszczęcie postępowania administracyjnego w sprawie". Do tego, że pomnik jest obiektem zasługującym na objęcie go ochroną konserwatorską, Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków nie zdołały przekonać zgromadzone przez obrońców opinie przedstawicieli środowisk naukowych i twórczych oraz pozostały przedłożony materiał dowodowy. A wskazywały one wprost, iż pomnik jest obiektem, który powinien zostać objęty ochroną konserwatorską poprzez wpisanie go do rejestru zabytków. Do zmiany decyzji nie skłoniło go również poparcie, którego udzieliło szerokie grono osób zawodowo związanych z obszarem ochrony zabytków, m.in. członkowie Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Związku Polskich Artystów Plastyków czy Stowarzyszenia Architektów Rzeczpospolitej Polskiej,

Obrońcy Wielkiej Mandorli taką decyzję nazywają nieporozumieniem, mówi Bartłomiej Gancarczyk ze Stacji Rzeszów Dziki:

W ostatnich dniach obrońcy pomnika wysłali zażalenie na Postanowienie PWKZ do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W zażaleniu odnieśli się do wszystkich argumentów użytych przez PWKZ, aby odmówić wszczęcia postępowania w sprawie wpisu Pomnika do rejestru zabytków.